,,Odchodzę"

480 43 63
                                    

Erick: Odchodzę.
Joel: CO?! JAK TO?! NIE MOŻESZ NAS PORZUCIĆ!!!!! JESTEŚ DLA MNIE JAK TLEN, BEZ CIEBIE BRACIE UMRĘ.
Chris: No kurwa...... wiesz, jesteś tym wkurzającym dzieciakiem, ale jesteś też moim bratem. Będę tęsknił.
Richi: Co prawda to prawda.
Zabdi: Mam łzy w oczach.
Erick: Chciałem powiedzieć, że odchodzę w tym momencie od was, bo idę do sklepu.
Chris: To debilu, nie mogłeś tego normalnie powiedzieć, tylko jakieś  szopki odstawiasz?!
Erick: Ale....... dziękuję za miłe słowa. Też was kocham. A i Zabdi nie płacz.
Zabdi: Chyba cię pojebało?! Płakać? Za tobą?! Ja po prostu cebulę kroiłem.
Richi: Ahh, a miałem nadzieję, że nikt już bałaganu nie będzie robić......
Chris: To jeszcze za wcześnie, bracie...... mamy kontrakt.
Erick: Dzięki, Rich.
Chris: Idę skoczyć z okna.......
Joel: Masz pokój na parterze.......
Chris: Czyli już nic mnie nie uratuje......

Tak sobie jem pomidorówkę i rozmyślam, że ten chat z pewnością nie przyniesie korzyści dla zdrowia psychicznego, czy on źle na was działa? Hahahah
paulix02 DirtyBlackGirls LilovesZee miley_colon wiktoriakasprowiak GirlintheCity2 Nadulka99 Mrs_Newton niexxxznajoma

Chat CNCOOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz