Joel: Christopherku, wyjrzyj przez okienko do swojej Julii.
Chris: Że kurwa co?
Joel: Od 20 minut stoję pod twoim oknem. Mieliśmy iść do galerii.
Chris: O boże przysnęło się mi.
Joel: Śpiąca królewna.
Chris: Śpiący książę jak już.
Joel: Mamy na to jakieś dowody?
Chris: Uwierz mi, nie chcesz sprawdzać........
Erick: Człowiek na 5 minut tu wejdzie i już mu psychikę niszczycie.
Chris: Bo Joel się disneya naoglądał.
Erick: No proszę, a ponoć bajki są dla dzieci........
Joel: Każdy jestem dzieckiem....... swojego rodzica.
Erick: W sumie racja.
Zabdi: Zgubiłem Richarda........
Richard: Miałeś siedzieć w samochodzie i czekać aż wrócę z Ali z przedszkola.
Zabdi: Samochód też zgubiłem........
Richard: No nie mogę........ już idziemy cie szukać.
Chris: Eeeee, a ja myślałem, że Joela nikt w głupocie nie przebije. Zabdi pobiłeś rekord.
Zabdi: Winner is....... me!!!!!!!
Erick: Gratulacje........ nagrodą jest mózg.Przepraszam, że tak długo mnie nie było, na przeprosiny ten rozdział, wracam z pozytywną energią!!!!!!! Miłego czytania kochani <3 <3 <3 <3 <3
Nindzior
MadeelleineObrien
paulix02
Mrs_Newton
LilovesZee
wiktoriakasprowiak
miley_colon
GirlintheCity2
ops_joel
Nadulka99
niexxxznajoma