▪ Naruto Uzumaki
"Nie. On to chyba żartuje. On... Nie. Ja jestem silna i niezależna, nie mogę się zgodzić! Naruto... Cholero jedna. Nie... Dobra tak. Powiem nie. Teraz! Tak! Powiem tak! Taaak!"
▪ Sasuke Uchiha
"On jest porypany bardziej niż myślałam. Chcę się dowiedzieć, czy da się to leczyć. To, że jesteśmy w jakimś śniegu to nic, ale żeby dopuścił się do takiej sytacji?! Nie. To nie on. Pójdę go szukać, pewnie wpadł w zaspę. Kretyn."
▪ Kakashi Hatake
"Zastanawiam się, czy robi to świadomie, czy jednak już nie kontaktuje, ale wtedy by nie brał tego brylantu na jakąś imprezę. W domu pijany jeszcze nie był... Intrygujące."
▪ Sai
"Szło mu tak bardzo dobrze. Ile zajęło mu to nauki. Jeny. I na koniec wszystko zepsuł, ale to było bardzo urocze i zabawne. Nawet nie jest tego świadomy, a później popadnie w traumę..."
▪ Itachi Uchiha
"I co ja mam dalej robić? Coś tam mamrocze, ale. Ugh... Za to, że mnie zostawił. Niech zapomni. Też sobie wybrał dzień do tego. Święto zmarłych, inaczej zwane jako halloween. Sądziłam, że jest on normalny."
▪ Shikamaru Nara
"Zdecydowanie bardziej wierzyłam mu, gdy był w swoim żywiole. Co prawda nie był tego świadomy, ale lepiej mu to wyszło. Zastanawiam się tylko nad tym, jak zniszczyć mu potem życie. Heh. To będzie zabawne."
▪ Gaara
"O nie. Nie. Nie. Myśli, że dzięki temu będę mu pomagać? Jasne. W sumie... Dzięki niemu kaktus się uchował. Daje wiele do myślenia."
▪ Hidan
"HIDAN! Zabiję cię!! Przy wszystkich kretynie?! Zaraz padnę przez ciebie! Ledwo co poprosiłeś o rękę i już coś odwaliłeś! Ten ich Lider... Jak patrzy... Zabiję go nawet jeśli ma tę swoją nieśmiertelność!!"
▪ Deidara
"Czy on jest świadomy tego, ile mamy lat? Pośpieszył się za bardzo. Zdecydowanie. I co dalej? Za dwa lata już z bachorem? O nie, na pewno nie. Po moim trupie. Pft. Chyba mu odmówię. Kurczę, ale mi go szkoda będzie... Nie. Muszę to zrobić, ale nie mogę."
▪ Obito Uchiha
"Co on... robi. O matko boska. Najświętsza. Jedyna. Obito..." - Praktyczne nie myślałaś.
▪ Pain
Zemdlałaś.
▪ Madara Uchiha
"I teraz wszyscy mnie z widłami będą ganiać, tak? Marzenie jakich mało. Korzystane. I dlaczego mam być niby szczęśliwa z tego powodu? Nie rozumiem reakcji innych kobiet."
▪ Konan
"Normalna to ona nie jest. Moja duma. Dlaczego to tak boli. Poniżyła mnie. Chyba będę musiał/a to poprawić... Jak najszybciej! To jest karygodne i tylko z mojej winy."
▪ Kankuro
"No i teraz będzie cudów ode mnie oczekiwał. Cholerny przygłup malowany. O nie, ja nie pozwolę sobą rządzić. To, że mi się oświadcza nie znaczy, że będę jego służącą. Właśnie będzie na odwrót..."
▪ Kiba Inuzuka
"Nie ma to jak oświadczyny z psem. Ale... Ugh. Nareszczie się pośpieszył i uświadomił, że nie znajdzie lepszej. Dobra... Miejmy to już z sobą."
▪ Neji Hyuga
"Jestem tak szczęśliwa! Nie wierzę! Oświadcza mi się właśnie Jezus!"
▪ Konohomaru Sarutobi
"Wygląda, jakby miał zaraz zemdleć. Dobra. Przygotowuję się do chwytu nim się ten los dopełni. Ekstremalne zaręczyny... Będzie komu opowiadać."
▪ Iruka Umino
"Tak teraz sobie wyobrażam nasze przedszkole w przysłości. Co najlepsze. W naszym domu..."
▪ Sasori
"Interesujące. Teraz pewnie będzie sporządzał wywar i udawał, że jest szczęśliwy... I jak kiedyś się obudzę, będę drewniana? Zaczynam się bać o własne życie."
▪ Minato Namikaze
"Wiedziałam, że w końcu to zrobi, ale nie spodziewałam się, że po zaledwie pięciu miesiącach..."
------
Będzie maraton, bo jestem w drodze. Następny pojawi się za jakieś kilkanaście minut :p
CZYTASZ
Preferencje - Naruto
RastgelePopularno-naukowa książka dla osób chcących rozwinąć swój umysł. "- Stara, nie cierpię tej twojej krzywej mordy. - Miło to usłyszeć od takiego pajaca."