Rozdział 57

3.7K 207 21
                                    

Spojrzałam w jego oczy, które patrzyły na mnie. Uśmiechnęłam się. Po chwili poczułam jak chłopak mnie podnosi a chwile później byliśmy w kuchni. Derek wziął się za robienie nam tak długo wyczekiwanego jedzenia. Kiedy wszystko było juz gotowe poszliśmy do salonu wraz z talerzem kanapek i ciepłą herbatą aby skonsumować jedzenie, oglądając tv.
Mimo iż nie rozumielismy o czym aktorzy rozmawiają w telewizorze, to i tak co jaki czas podśmiechiwaliśmy się. Prawdopodobnie leciała jakaś komedia.

- I jak? - Fuknął w moja stronę kiedy położylam sie pełna na kanape.

- Mogłyby być lepsze- Zaśmiałam się, kręcąc seksownie swoim tyłkiem na tej sofie. Chciałam go troszkę pokusić

Przyciągnęłam tym momentalnie uwagę chłopaka. Nie zdążyłam nawet mrugnąc a chłopak już siedział obok mnie. Uśmiechnęłam sie triumfalnie.

- Seks na zgode ? - Wymamrotał posadzając mnie na swoich kolanach przodem do siebie. Bez zastanowienia wbiłam się w jego usta na znak zgody. Zaniósł mnie najszybciej jak mógł do sypialni.

Tam chlopak powoli zaczal dobierac sie do mojego rozpiecia w biustonoszu. Przy okazji gwałcąc moja szyję jezykiem. Nie mogłam sie powstrzymac i juz wtedy zaczelam wydobywac z siebie jeki przyjemnosci. Derek to zauwazyl i powoli polozyl mnie na łozku juz bez biustonosza i koszulki. Swoja zdjal w szybko zaskakujacym tempie. Zlaczyl nasze usta masujac przy tym moje piersi. Nastepnie przeszedł ręka do mojej łechtaczki, którą zaczął powoli masować. Robiłam się coraz to bardziej mokra.

- Włóż go juz, proszę - Wyjęczałam

Chłopakowi nie trzeba był powtarzac drugi raz i w mgnieniu oka włożyl we mnie swojego stojącego juz od dawna kolege na baczność. Z moich ust wydobyl sie głosniejszy jęk. Nareszcie mogłam poczuć mojego ukochanego w sobie.

••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••
Po ostrym seksie jakim zafundowal mi Derek lezelismy nadzy pod kołdrą, ogladajac jakiś film. Bardziej interesował mnie sam dotyk bruneta, ktory zataczał ma moim brzuchu palcem przyjemne kólka.

- Kochanie byłaś z nim prawda ?? - Wymamrotał

- Tak, ale nie musisz się martwić, zaprosił nas na imprezę. Derek kocham tylko ciebie i nie musisz być aż tak i mnie zazdrosny.

- Eh no dobra, ale jesli jeszcze raz zobacze tego gnojka blisko ciebie to skopie mu morde okej ?

- Jak juz chcesz - Wyjeczalam obracajac sie w jego strone i wtulajac w jego tors. Po chwili zasnełam

Obudziły mnie promienie światła, które wchodziły do pokoju przez okno. Wstałam po cichu z łóżka tak aby nie obudzić Dereka i poszłam zasłonić okno zasłonami. Byłam jeszcze zmęczona i chętnie położyłabym się dalej spać.

- Gdzie mi uciekasz? - Usłyszałam zaspany głos zza pleców.

- Chciałam tylko zasłonić okno- Wymamrotałam wchodząc z powrotem pod kołdrę. Momentalnie zostałam przyciagnieta do jego torsu. Zamruczałam kiedy Derek ugryzł moje ucho.

- Przyjemnie ci co? - Szepnął mi kusząco do ucha.

- Z tobą zawsze - Odparłam pewna siebie.

Poczułam jak mięśnie chłopaka sie zaciskają a na jego twarz wszedł ogromny uśmiech. Co udowadniało, ze jest szczęsliwy i dumny.

- Stało sie coś ? Jesteś jakas taka inna ? Zepsułem cie wczoraj czy jak?- Udało mu sie wymamrotać.

- Debil - Syknęłam, wtulajac się bardziej w jego tors po chwili zamknęłam oczy.

Czy wolno nam kochać ?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz