Rozdział 22 - Wstyd

565 58 38
                                    

Error

-A to jakiś sekret?
-NO A JAK MYŚLISZ DEBILU!?
-...
-Pamiętasz jak się pytałeś Inka o tą naszą UMOWĘ!
Tak oto dzięki tobie umowa została zerwana.
A ja jestem na granicy wytrzymałości!!
-...Nic się nie zmieniłaś...
-E....
....
Ech..

Użyłam moich nitek i mocno żuciłam nim o ziemię.
Ech...
Następnie przeszłam przez portal i odeszłam.
Byłam w Outertale..
Skuliłam się w jednym miejscu i wpatrywałam się w gwiazdy.
Morze się uspokoje...

Ink

Rozmawiałem z Blue pijąc sok.

-Ink ,a wiedziałeś o tym ,że Error jest kobietą?
-Pffff!
Wyplułem cały sok na Blue..
-...
-Emmm.. Sory..
-Rozumiem. Też nie mogłem w to uwierzyć.
(Blue wziął ścierkę wytarł swoją twarz ,a następnie znowu wziął łyk soku)
-Emmm...ja już o tym wiedziałem....
-Pffff! (Blue)
-...
-Teraz to ja przepraszam...
-Emmm... to ja pójdę..
-Zaczekaj!-

Nie zważając na to co powiedział. Przeszłem przez portal do Anty-Voidu.

-Uf...

Spojrzałem na swoją mokrą bluskę.
Ech...
Ściągnąłem ją. Przecież nie będę łaził w mokrej..
Tylko gdzie ja ją teraz wypio-...

Error

Dobra...
Już jestem spokojna.
Ech...
Czas wrócić do ,,domu".
Otworzyłam portal.

-Uf.. Nareszcie w do-....

.................. ... ... ....
.. ... ........... . . . . . . . . . . . . . . . . .......
............. . . . . . ...... . . . . . . . . ....?.........!?...
....... . . . . . . . . . !!..... . . . . . . . . . . . ?. . . .
.................................. . . . . . . . .......... . . . .
...!............... . . . . . . . . . . . . .
............
...
...
Czemu jest mi ciepło?.....
Eeeeeeee..............
........
Zaczęłam się trochę się zacinać...
Po paru chwilach podszedł do mnie Ink.
...
Eeeeeeee....

-Emm..Error?
-..T-tak?
-Czemu jesteś żółta?
-C-co?

Dotknęłam swoich policzków.
One..
One znowu są ciepłe...
K!rwa....

-Error coś się stało?
-...

Muszę szybko wymyślić jakąś wymówkę..

-Bo...bo..e... NIE WSTYD CI TAK PARADOWAĆ PÓŁNAGO W
ANTY-VOIDZIE
TO TEŻ MÓJ DOM!

Lepszej wymówki nie mogłam wymyślić...

-Eee..

Ink się lekko zarumienił na tęczowo.
To trochę słod-..
ZARAZ CO?
Nie ważne...
Zostaliśmy w lekko niezręcznej sytuacji...
Dobra trzeba się odezwać!

-WEŹ TAK NIE STÓJ I UBIERZ COŚ NA SIEBIE!
-...T-tak...
-Głupek...

Wyszłam przez portal.
Zrobiłam głęboki wdech i wydech.

-AAAAAAAAAAAAA!

To było takie niezręczne....

Ink

Potem jak Error wyszła to ja namalowałem pędzlem nową bluzkę.
Następnie ją nałożyłem.
To było zawstydzające...
W sumie tu się przyda więcej prywatności...
Wiem co trzeba stworzyć!

Autorka: chyba każdy wie co?

CDN

Errink - Inna historia [Zakończone] (Stare)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz