Rozdział 26 - W Anty-Voidzie

495 57 23
                                    

Pewnego dnia w Anty-Voidzie...

//Ink//

-FRESH DO K!RWY JASNEJ TO NIE JEST NASZ RODZINNY DOMEK.
-Jak to nie? Razem mieszkacie..
-ALE TO NIE ZNACZY ,ŻE JESTEŚMY RAZEM!
-Właśnie ,że znaczy sis.
-ECH!
-Jeżeli to nie jest rodzinny domek to daj dowód. Proste...
-A właśnie mam dowód! Mamy dwie oddzielne sypialnie. W jednej śpię ja ,a w drugiej Ink!
-To nie dowód.
-Co...?!
-Jeden pokój jest dla ciebie i Inka ,a drugi dla WASZEGO zaczypistego DZIECKA.
-FRESH DO K!RWY JASNEJ!

I tak Error znowu kłóciła się z
Fresh'em i zaczęła go gonić.
A ja co robiłem?
Patrzyłem się na to wszystko siedząc na kanapie.
Oglądałem to jak typową komedię.
Brakuje mi tylko popcornu.
(Autorka: ktoś chce popcorn?🤗)
Hmm...
Tak sobie myślę czy by nie zainterweniować...

-K!RWA!!!!
-He he he

Może lepiej nie....
(Autorka: To dobrze istnieje ryzyko śmierci)
Idę zrobić popcorn..
Poszłem do kuchni i nastawilem mikrofale.
Error dalej goniła Fresha jak w jakiejś typowej kreskówce..
W tym czasie ja wziąłem gotowy już popcorn i poszłem w stronę kanapy i zacząłem go jeść.
Dobry...
To trochę potrwa zanim przestaną się kłócić...
Hmm...
Powinienem coś zrobić zanim rozwalą dom...
Trochę nad nim pracowałem...
Ale też...
Zaraz..
Wziąłem swój telefon.

-Halo?
-Hej Geno.
-Co tam?
-Muwiąc szczerze dzwonię tylko po radę.
-Jaką?
-Jak zrobić żeby Error i Fresh przestali się kłócić i przy tym nie tracić życia?
-Emm..............
-?
-Nie da się...sory...
-Spoko warto było spróbować...

Rozłączyłem się.
Ech...
Error dalej próbuje zabić Fresha..
Prędzej zdemolują dom niż..

DŹWIĘK ROZBICIA.

Dobra już nie wytrzymuje!

-EJ! USPOKUJCIE SIĘ!!!

Spojrzeli się na mnie.

-To prawda każdy się kłóci ,ale WY robicie to bez przerwy!
A niedługo rozwalicie ten dom!
-E...
-WOW ZIOM. To ty jednak umiesz się odezwać.

No na serio...
TRIGERED.

-A tak wogule skoro nasze gołąbeczki mają już gniazdko to trzeba to uczcić IMPREZĄ u mnie!
-Fresh ty wredny-
-Też Cię Kocham sis.

Następnie szybko się teleportował.

CDN

Sory Brak weny..
Przez parę dni nie będzie tu rozdziału...
Sory..
ALE
zapraszam na książkę
,,ErrInk od początku"
Wiem znowu ErrInk..

Errink - Inna historia [Zakończone] (Stare)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz