Errink - Inna historia [Zakończone] (Stare)

Rozdział 39 - Całus, całus,

Parę dni później..

//Ink//

-Nie będzie Jammy!
-Nie Paper!
-Dziewczyny mają pierwszeństwo więc będzie Jammy!
-Ale on jest chłopakiem!
-Debilu mówię o sobie!

Skoro już mieliśmy razem dziecko to musieliśmy je nazwać.
Nawet w tym się nie dogadywaliśmy..
Ale po długim czasie kłucenia się wreszcie ustaliliśmy ,że będzie PaperJammy w skrócie PJ .

-Ink?
-Hmm?..
-Czy nie uważasz ,że to dziwne ,że ,,nasz" syn ma dwa imiona?
-Nie.. w tym świecie wszystko jest dziwne..
-..-Error chwilę nad czymś myślała i po chwili odpowiedziała- W sumie skoro istnieje coś takiego jak Fresh to masz rację.

Error przez chwilę wpatrywała się w naszego małego szkieleta romyślając o czymś.
...

-O czym myślisz?
-Jak co tak małego, bezbronnego i słodkiego powstało ode mnie?..
-Bezbronne bo jest to dopiero dziecko dlatego też jest małe ,a-
-A słodkie?
-A co nie jesteś słodka?
-...

Dopiero po paru sekundach zdałem sobie sprawę co powiedziałem i jak to brzmiało.
Czułem się lekko niezręcznie..
Za to zauważyłem ,że Error jest cytryną ,ale potem postanowiła przerwać lekko niezręczną ciszę.

-Taa.. jasne ja ,,slodka"? Pff... Nie wymyślaj ,ale po za tym jak już ma on być po kimś słodkim to prędzej po tobie..
-...
-...
-Uważasz ,że jestem słodki?
-N-nie idioto! Poprostu stwierdzam fakt iż prędzej PJ jest po tobie bo JA ani trochę NIE JESTEM SŁODKA.
-A już myślałem ,że powiedziałaś mi komplement. -Powiedziałem lekko sarkastycznie-
-... -Nadal było widać ,że jest żółta-
-Wiesz co?
-Hmm..?
-Nie zgadzam się z tym z NIE jesteś słodka.
-Co? -Powiedziała lekko podirytowana-
-Bo wiesz kiedy się rumienisz to wyglądasz słodko~

//Error//

S-Słodko?!
Jeszcze powiedział takim tonem jakby chciał ze mną flirtować..
I jeszcze zrobił taki uśmieszek.

-Wyglądasz teraz słodko. -Przybliżył się trochę do niej-

Czyżbym się rumieniła!?
Szybko zakryłam swoją twarz w szaliku.
-Jeszcze się przybliżył był bardzo blisko-

-Czemu chowasz twarz w szalik?
-Ee.. -Tylko tylke umiałam z siebie wydusić-

Przybliżył się jeszcze bliżej mnie i złapał za podbródek przez co szal trochę mi zpadł z twarzy.

-I-In-..
-Nic nie mów..

Powiedział to następnie całując mnie.
Nie była już tym tak oszołomiona.
Czemu?
Nie wiem....
(Pocałunek był zarazem namiętny ,ale był bardzo delikatny.)
To był szybki pocałunek..
Niektórzy by nazwali go tylko całusem ,ale była w tym szczypta namiętności.

-...
-...
-Ink..
-Tak?
-Jesteś Debilem.
-?! Co tym razem zrobiłem?
-Pocałowałeś mnie IDIOTO to zrobiłeś.
-? (TRIGERED W ,,DUSZY") Jesteś taka wredna.
-Teraz się o tym przekonałeś?
-...

//Ink//

To prawda ona naprawdę jest słodka i czasami urocza ,ale czasami naprawdę mnie dra-
...
Moje myśli zostały przez nią przerwane.
Owinęła swoje dłonie wokół mojej szyi i niespodziewanie szybko przysunąła mą twarz do jej.

-Zanim mnie pocałujesz musisz mnie sptać~♡
-?!

Pocałowała mnie....?
Takie przyjemne..

Ja..
Ja..
Kompletnie nie rozumiem kobiet.
Najpierw na ciebie krzyczą potem całują?
Nie rozumiem..

Niech ktoś mi to wytłumaczy..

CDN