Przepraszam za tak długą nieobecność, ale zgodnie z notkami pod poprzednimi rozdziałami obecnie mamy nowy grafik dodawania rozdziałów, zapraszam niezorientowanych do któregoś z poprzednich ( nie mam pewności którego😂)
Dzisiejszy dzień był zdecydowanie dziwny. Przy kolacji Mike uciekał wzrokiem i nie chciał na mnie spojrzeć. Z kolei Axel miał niewyraźną minę i wyglądał na przejętego, a zarazem próbował nawiązać kontakt wzrokowy z moim bratem. Ze mnie aż kipiała złość. Uznałam, że dam im porozmawiać i wyszłam z sali.
Rozumiałam, że mają swoje sekrety, ale zaczęło się to robić denerwujące. Postanowiłam oddać się sztuce. Przyniosłam sztalugę oraz pędzle, farby i wodę. Usiadłam przed wielkim oknem z widokiem na las i zaczęłam tworzyć zarys, a następnie dokładniejsze kontury. Wypełniałam je i dodawałam malutkie szczegółu które akurat wpadały mi do głowy. Zapomniałam o otaczającym mnie świecie i wykonywałam coraz gwałtowniejsze ruchy pędzla. Wszelkie emocje dzisiejszego dnia przelałam na papier. Kiedy skończyłam okazało się, że jest już dość późno, a niedługo miał wrócić Axel.
Kiedy wszedł do pokoju, coś się ze mną stało. Stanęłam przed nim zła jak osa.
- Co to za sekrety z Mike'iem, co? Ja oczywiście gorsza, nie mogę wiedzieć?!? Jak możesz coś przede mną ukrywać!
- O co Ci znowu cho... - Nie wytrzymałam. Moja ręka powędrowała w stronę jego policzka, ale złapał ją w locie. Spróbowałam go kopnąć, ale ten tylko popchnął mnie na ścianę i zablokował wszelką drogę ucieczki.
- Uspokój się! Głodna jesteś czy co?!? - spuściłam tylko głowę. - Głodna? Zjedz Snickersa. - Dziwnym trafem w kieszeni spodni miał czekoladowego batona, na którego, szczerze mówiąc, rzuciłam się. Brakowało mi cukru, zdecydowanie. A głodna kobieta to zła kobieta, uwierzcie.
Po chwili został tylko podarty papierek. Wstałam, zawstydzona i czerwona na twarzy i przytuliłam mate. Ten tylko pokręcił głową śmiejąc się pod nosem i objął mnie ramieniem.
- No chodź, buraczku, jutro porozmawiamy. - Ja na te słowa zarumieniłam się jeszcze bardziej...
CZYTASZ
Dopełnienie Dusz
WeerwolfWilkołaki ujawniły się i przejęły władzę nad światem złączonym w jedno Królestwo. Ludzie muszą ciężko pracować. Jeśli jednak wilkołak znajdzie mate człowieka, czyli bratnią duszę, może nadać mu swoją pozycję i podarować lepsze życie u swojego boku...