To wraca.
Przez kilka dni czułem się dobrze, potem zadzwoniłem do Taehyunga, a przez jego głos wszystko stało się takie, jak wcześniej.
Jin chce, żebym się nim nie przejmował, ale jak mogę go posłuchać, skoro ja przeżywam tak wszystko?
Mam dosyć. Nic nie jest zależne ode mnie, wszystko dzieje się wbrew mojej woli. To zbyt trudne.
Czasami zastanawiam się, czy mam jakikolwiek wpływ na swoje życie.
CZYTASZ
☆ bye ☆ [taekook] ✅
FanfictionGdzie Jeongguk lubi przelewać swoje myśli na papier, a Taehyung pewnego dnia czyta jego pamiętnik. Krótka, prosta forma, raczej symbolicznie. Stary fanfik po korekcie, ale mogły wkraść się drobne błędy. Nie oczekujcie niczego ambitnego. top!th