☆ bye ☆ [taekook] ✅

34

Ja, Jeon Jeongguk, po niezwykle długiej przerwie napisałem wiersz.

Jest średni. Trochę banalny, ale mój i pełen moich przemyśleń. Nareszcie mi się udało, po prostu jestem z siebie taki zadowolony. Chciałem napisać coś o Tae, porównać jego duszę do najpiękniejszych kwiatów, a głos do cudownej melodii, jednak wyszło jak zwykle. Opowiedziałem o swoich emocjach, głównie o bólu i samotności, które bardzo lubiły nękać mnie ostatnio. Co prawda, nadal to robią, ale często ustępują miejsca radości i motylom w brzuchu, kiedy myślę o tej pewnej, szczególnej osobie.

A, tak w ogóle, to Seokjin zagadał do siostry Yoongiego i cóż... Chyba nie są sobie pisani. Ignorowała to, co do niej mówił. Gdy zaproponował wspólny spacer, zaśmiała się, szybko za to przeprosiła i powiedziała mu, że ma chłopaka. Strasznie żal mi mojego hyunga, ale niektóre dziewczyny już takie są. Fajny jest, znajdzie na pewno następną, tylko że jest okropnie wrażliwy i pewnie mu teraz przykro. Co za idiotka.