Seokjin zauważył jak gapię się na Taehyunga. Gdy się zorientowałem, szybko zacząłem wpatrywać się w swoje stopy, czując jak moja twarz robi się czerwona.
- Zakochałeś się, co?
Myślałem, że się przesłyszałem. Podniosłem głowę i zobaczyłem dziwny uśmieszek na jego twarzy oraz lekko podniesioną prawą brew. Zarumieniłem się jeszcze bardziej, o ile było to w ogóle możliwe.
Seokjin westchnął i wymamrotał tylko ciche "naprawdę zakochany".
Jest mi tak strasznie wstyd, kiedy teraz o tym myślę. Czy jestem aż tak oczywisty? Może Tae też zauważył, że jest dla mnie taki ważny i dlatego nie rozmawiamy.
Boję się, drżę. Znowu.
CZYTASZ
☆ bye ☆ [taekook] ✅
FanficGdzie Jeongguk lubi przelewać swoje myśli na papier, a Taehyung pewnego dnia czyta jego pamiętnik. Krótka, prosta forma, raczej symbolicznie. Stary fanfik po korekcie, ale mogły wkraść się drobne błędy. Nie oczekujcie niczego ambitnego. top!th