Dzwoniłem, ale Taehyung nie odebrał. Przez cały dzień zastanawiałem się, o czym myśli i czy jest na mnie zły.
Świat wygląda inaczej, kiedy idzie się przez niego samotnie. Ostatnio myślałem nad tym, czy potrafiłbym się w nim odnaleźć. Może po prostu powinienem zostawić przeszłość za sobą, a zwłaszcza ludzi stamtąd.
Co stałoby się, gdybym przestał rozmawiać z kimkolwiek? Gdybym zamknął się we własnym świecie jak Tae? Może podoba mu się takie życie, z dala od zgiełku i na uboczu?
Jin mówi, że mam dać mu spokój. Ma rację, wiem.
CZYTASZ
☆ bye ☆ [taekook] ✅
FanfictionGdzie Jeongguk lubi przelewać swoje myśli na papier, a Taehyung pewnego dnia czyta jego pamiętnik. Krótka, prosta forma, raczej symbolicznie. Stary fanfik po korekcie, ale mogły wkraść się drobne błędy. Nie oczekujcie niczego ambitnego. top!th