18

325 43 10
                                    

Właśnie wróciłem od Seokjina. Byłem u niego na noc i jestem strasznie niewyspany, bo cały czas gadaliśmy zamiast spać. Bardzo cieszę się, że mam kogoś takiego jak on. Zawsze potrafi poprawić mi humor i sprawia, że chociaż przez chwilę nie myślę o Tae.

Ale teraz już jestem u siebie, sam. Znowu mam umysł pełen myśli, których nie wiem jak się pozbyć. To chore. Ile jeszcze zamierzam oszukiwać siebie i wszystkich wokół? Gdybym traktował tego idiotę jak przyjaciela, to dawno zapomniałbym o nim. A ja czekam, zależy mi zbyt mocno.

Dlaczego, dlaczego, dlaczego...?



☆ bye ☆ [taekook] ✅Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz