Uświadomiłem sobie, że jutro idę do szkoły i prawdopodobnie będzie tam Taehyung. Głowa boli mnie na samą myśl, nie chce go spotkać, a jest to nieuniknione.
Co jeśli mnie wyśmieje? W zasadzie, to jest lepsze niż ciągłe ignorowanie. Przez ten cały czas nawet na mnie nie patrzył. Stałem się dla niego niewidzialny, a on był dla mnie zbyt jaskrawy. Wszystko wokół Tae jest inne, każdy uśmiech i sekunda.
Strasznie tęsknię za pisaniem wierszy. Mimo to za każdym razem, gdy sięgam po długopis, moje chęci znikają, a ja zaczynam marzyć tylko o tym, aby na choć kilka minut zniknąć.
CZYTASZ
☆ bye ☆ [taekook] ✅
FanficGdzie Jeongguk lubi przelewać swoje myśli na papier, a Taehyung pewnego dnia czyta jego pamiętnik. Krótka, prosta forma, raczej symbolicznie. Stary fanfik po korekcie, ale mogły wkraść się drobne błędy. Nie oczekujcie niczego ambitnego. top!th