Z łaski swojej wstawiam bez gwiazdek bo was kocham ♥️
Włącz muzykę w odpowiednim momencie!
_____
-Dzień dobry.- kiedy otworzyłam oczy zobaczyłam uśmiech Jahseh'a.-Hej...- ziewnęłam.
-Śniadanie!- krzyknął znajomy mi głos z kuchni.
-Wstawaj Ayleks!- zaśmiał się Jahseh.
-Mhm...- przeciągnęłam się po czym podniosłam z łóżka.
Czekając na podanie naleśników przez Ski Mask'a przeglądałam telefon.
@swaelee Wyświetl zdjęcie
-No kurwa nie...- szepnęłam sama do siebie.- to jest żałosne.-Co jest żałosne?- wychylił się Ski zza blatu kuchennego.
-Patrz.- pokazałam mu zdjęcie.
-Zdradziłaś Jahseh'a?!
-Nie, co ty palancie. To Photoshop. Oryginalne zdjęcie jest takie.
To za czasów jak jeszcze byłam z Trippie'm.
@swaelee fajny Edit xx?..
me taa bardzo
-Aaa już czaje...
-No właśnie...
-O co takie halo?- spytał Jahseh wchodząc do kuchni.
-Patrz...- pokazałam mu zedytowane zdjęcie.
-Japierdole... Wyjebie temu palantowi!- krzyknął i wybiegł z domu.
Pobiegłam za nim.
-Jahseh! Czekaj! Nie rób nic głupiego! Jahseh!
Wróciłam do domu smutna. Jeżeli on coś odwali będzie miał duży problem. Dzisiaj Swae ma występ, tak jak ja i x.
-Pierdole no!- uderzyłam ręką w drewnianą szafkę.
-Swae ma przejebane.
-Tak sądzisz?- podniosłam głowę w stronę Ski Mask'a.