siódmy » google, bóg odpowiedzi

2.1K 185 14
                                    

Jest dwa miesiące później, jak się poznali, więc jest październik.

penny

- Lukeee - jęczę.

- Pennyyyyy - naśladuje mnie.

Znowu był ten czas w miesiącu, w którym musiałam założyć sukienkę.

Kiedy miałam dziewięć lat, Luke i ja zawarliśmy pewien rozejm. Musiałam założyć sukienkę, w dniu kiedy zaczynał się mój okres w miesiąc przed moimi urodzinami, w miesiąc moich urodzin i w miesiąc po moich urodzinach. 

Nigdy nie rozumiałam, dlaczego ludzie noszą sukienki. Jesteś niby wolna, ale pół naga, ugh.

Mam na sobie kwecistą sukienkę, ponieważ była jedną z nowszych, które miałam.

- Nie wierzę, że zmuszasz mnie do noszenia tego, Luke - jęczę, pijąc jego kawę.

- To tylko jeden dzień, Penny. Przeżyjesz - parkuje.

- Zamknij się, Luke. Lepiej przynieś mi te oreo, które obiecałeś.

- Tak, tak, tak, Cookie Dough*, wiem.

***

Okej, to się robi przerażające.

Ludzie się na mnie gapią i szepczą.

Naprawdę nie lubię, gdy zwracają uwagę na mnie.

Może gadają o tym, dlaczego mam jeszcze na sobie bluzę.

Słyszę jakieś gwizdy, a moja twarz momentalnie czerwienieje.

Kiedy w końcu docieram do mojej szafki, stukam Michael'a w ramię.

- Mecz jutro?

Potakuje, patrząc na moją sukienkę.

- Ładnie dziś wyglądasz, Penny - komplementuje mnie.

- A nie zawsze? - żartuję.

Śmieje się i odchodzi.

Otwieram szafkę i wyjmuję swoje rzeczy, decydując się zdjąć bluzę, ponieważ wiem, że umarłabym z gorąca. Było jakieś ponad 30 stopni na zewnątrz.

Zamykając szafkę, widzę Ashtona kierującego się w moją stronę.

- Czuję się stranie niewygodnie w tej chwili - przyzanję.

- Wyglądasz ślicznie, Penny - odpowiada, uśmiechając się i pokazując przy tym swoje dołeczki.

Kiwam głową, trzymając się za brzuch, gdy zaczyna boleć.

- Czy mogę wziąc twoją bluzę? - wypalam.

- Czy przed chwilą nie zdjęłaś swojej? - pyta.

- Ja mam nierozpinaną bluzę, a ty tak - wyjaśniam.

Przewraca oczami i zrzuca sweter z ramion.

Zakładając odzienie, przerażająco pociągam nosem.

Pachnie przyjemnie w dziwny sposób.

***

- To naprawdę strasznie boli - jęczę cicho.

Dosłownie czułam się, jakbym umierała. Jak dobrze, że to piątek.

- Hej, Penny - wita się Ashton.

- Proszę, nie mogę gadać. Nie czuję się dobrze.

- Ale dla-

Szybko odchodzę, zanim się rozpłaczę z powodu mojego żołądka.

ashton

- Co jest z Penny? - pytam Luke'a.

- Mam dla ciebie jedno słowo: okres - odpowiada, zanim odchodzi.

Jęczę, ponieważ to oznacza ból.

Za każdym razem, gdy mama ma swój, zamyka się w swoim pokoju.

Dzięki Bogu, że Mia jeszcze nie dostała.

Naprawdę nie wiem, co robić, ponieważ wszystkie moje dziewczyny były gdzieś dalej przez tydzień albo coś koło tego.

Taylor nigdy nie miała swojego, kiedy byłem z nią, więc nie mam żadnej wskazówki, co robić.

Decyduję, by zapytać niezwykłego boga, który zna wszystkie odpowiedzi.

Google.

Wpisuję pytanie i wyskakuje dużo linków.

" Co zrobić, by moja dziewczyna poczuła sie lepiej, gdy ma okres?"

"Jak Sprawić by Kobieta Poczuła SIę Lepiej, Podczas Okresu?"

"Moja dziewczyna podczas okresu. Co mam k%$#@ zrobić?"

****

Pukam do drzwi i kiedy je otwieram, widzę Penny oglądającą The Beatles Movie. 

Ma już pidżamę i przytula się do kanapy.

Chowam torbę za plecami, a ona odwraca się, wpychając oreo do buzi.

- Czeszcz, przysztojniaku - mówi, jedząc nastepne oreo.

- Hej, Penny. Przyjechałem podrzucić ci coś od kiedy, no wiesz.. - pokazuję torebkę, a ona się śmieje.

Wujmuję z torby pudełko lodów ciasteczkowych, jej ulubionych, trzy filmy i dziwną rzecz do czyszczenia okularów.

- O Mój Boże, Ashton! Jesteś super. O mój Boźe kocham cię i twoją rodzinę i chwała pięknym włosom John'a Lennon'a! 

Od razu otwiera tę dziwną rzecz i zaczyna czyścić okulary.

- Okej. Będę się już zbierać... - zaczynam odchodzić.

- Nie! Zostań. Obejrzyj te filmy ze mną - klepie kanapę.

Podaje mi jeden z filmów, a ja biorę go i wkładam do odtwarzacza dvd.

Siadając obok niej, szczerzy się.

- Dzięki, że zostałeś, Ashton. Może nie jesteś takim dupkiem jak myślałam.

Mój usmiech opada, zaczynając załować.

Może nie powinienem tego robić.

Nie, muszę pokazać Calumowi, że nie jestem, taki jak mówi.

____________________________________________

* Cookie Dough - odmiana oreo

PENTON <333333333333

przepraszam za błędy, ale znowu burza i dodaję szybko. 

DZIĘKUJĘ, ZA TYLE WYŚWIETLEŃ, KOMENTARZY I VOTES! ILYSM! 

lol, Ash mierzy się z okresem

iiiiii mam taką małą prośbę... czy moglibyście zostawiać po sobie jakiś komentarz? bardzo Was proszę. to strasznie motywuje, a ja dziwnie się czuję widząc te 30 votes i 4 komentarze, bo nie wiem o co chodzi :( bardzo, bardzo proszę.

PS po prawej Penny w swojej sukience, lmao

virgin lips. » a.irwin TŁUMACZENIE PLOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz