pocałunek był słodki i powolny, jego delikatne wargi na moich. poczułem drapnięcie zębów na skórze, przez co sapnąłem.
palce zaplątały się we włosach, a ja zgubiłem się w tym, gdzie kończę się ja, a zaczyna jimin. byliśmy jednością, złączoną emocjami pląsającymi między ustami niczym ciche komplementy.
— yoongi — szepnął cicho jimin, przyciągając mnie bliżej siebie.
a ja?
spanikowałem i się odsunąłem.
— jimin.
patrzył się na mnie zagubiony, wzrok jak u kota ze shreka.
— yoongi?
westchnąłem.
— jimin. kochasz mnie czy nie?
tinder to spoko morda
CZYTASZ
say you meow me | m.yg x p.jm
Fanfictiongdzie yoongi utknął w ciele kota, a jedynym, co może go uratować jest wyznanie miłości jimina. ale jimin przecież się nie zakocha w kocie. prawda? comedy, fluff; hybrids!au; sześć razy robiłam tę okładkę.