Rozdarcie

163 6 1
                                    

Poszłam z chłopakiem do grupy. Tam Stuu wyglądał na zdenerwowanego gdy nas zobaczył. Podszedł do nas. 

- Co robicie

- Moja biedna Julka prawie była pobita 

- TWOJA JULKA?!!

Co się stało ze Stuu? Skad ta nagla złość? 

- A tak wgl to przez kogo? 

- Przez Angelike. 

- Nie ujdzie jej to na sucho. - syknął stuu.

- Dajcie spokój. Nawet mnie nie dotknęła...

- Ale była blisko... ona jest bardzo agresywna powinna nosci kaganiec

- Chodz Julka - powiedział Stuu. - Wszystko będzie dobrze

Zaczerwieniona poszlam ze Stuu. Obejrzalam się jednak jeszcze na chłopaka. nawet nie znalam jego imienia... a to peh... 

- Coto za typ? - spytał się szorstko

- To... uratował mnie przed Angeliką

- Ach tak. 

- Na prawde.

- No dobrze. Odpuszcze mu.

- Co takiego?

- Nie musisz wiedzieć.

- Ok. 

Oboje sa swietni. Stuu ma ladny zapach a on ma piękne oczy..... już sama nie wiem kto lepszy. Ale chyba Stuu... Stuu to mój ukochany...


Wilcza miłoścWhere stories live. Discover now