Strong | l.s. //zakończone

17

UWAGA! MÓJ WATTPAD ZWARIOWAŁ, PRZESTAWIA MI ROZDZIAŁY I TERAZ JEST ROZDZIAŁ 17 PRZED 16. ALE SPOKO, 16 JEST NASTĘPNY. PRZEPRASZAM, ŻE MUSICIE SKAKAĆ ALE ZEPSUŁO MI SIĘ, TAK PO CAŁOŚCI.

Maraton 5/? Upewnijcie się, że czytaliście poprzednie części.

Zastanawialiście się, jak powstało Just Hold On? Przecież nie mogę śpiewać.

W tej kwestii autotiune i Stevie Aoki zdziałali cuda.

Treworiusz pewnego szczęśliwego i przepełnionego szczęściem dnia (czyli znowu kurna płakałem i zwijałem się z bólu) przyszedł upewnić się, że jeszcze żyję i jakoś się trzymam. Byłem akurat w fazie popołudniowej, czyli pisania tekstów. Nie chciałem mu nic pokazywać, jednak on wyrwał mi kartkę z ręki i z uznaniem przeczytał. 

-Dobre to.- stwierdził.- Chcesz to wydać?

Nie, nie chcę. Najlepiej, żeby cały świat o mnie zapomniał.

-No. Ale nie mogę.

-O to się już nie martw.

I serio, załatwił mi nagrywki, podczas których moim zadaniem było recytować rytmicznie słowa, starając się zachowywać najbardziej melodyjny głos. Po kilku dniach otrzymałem w mejlu od Steviego, który to obrabiał, gotowe audio, i nawet ucieszyłem się, że mogę coś opublikować. 

Nie spodziewałem się takiego odzewu. Była to najzwyklejsza piosenka klubowa, może tylko z lekko depresyjnym tekstem, ale zadowoliła tysiące osób. Czułem się szczęśliwy, że ktoś zwrócił na to uwagę.

Pojawiło się wiele interpretacji, jednak prawie żadna nie była zbliżona do mojej. A prawie robi ogromną różnicę. Kilka bardzo mądrych i spostrzegawczych dziewczyn, opublikowało na Tweeterze teorię, która były tak blisko prawdy, a zarazem tak daleko...

@ larry.ziam.shiall

Przecież "Just Hold On" jest o Harrym! Zespół się rozpadł, a oni nadal się kochali. "Co robisz, gdy kończy się rozdział?" Nadal kochasz! "Gdzie idziesz, gdy coś się kończy?" Do Hazzy!

@ .28isthebest.

Miłość Louisa i Harrego przetrwa wszystko, "nawet jeśli wszystko idzie źle, skarbie trzymaj się". "Świat nadal się kręci, bez względu na wszystko". A H jest całym światem dla L. ♥♥♥

Tak i nie. Jest o Harrym, nadal go kocham, tylko bez wzajemności. A nasza miłość niestety nie przetrwała. Mimo, że bardzo chciałem, starałem się o nią. Jednak gdy ktoś wybierze już swoją drogę, czasem często go z niej sprowadzić z powrotem. Świat nadal się kręci, bez względu na wszystko. Nie ważne, czy przeżyję, czy umrę, będę kochany czy nienawidzony. Życie będzie toczyć się dalej, bez względu na wszystko.

Jestem tylko małym okruchem pośród miliardów ludzi, nic nie znaczę. Jednak ktoś może sprawić, że wszystko się zmieni. Że te ostatnie miesiące mojego nędznego życia nabiorą z powrotem sensu, lub równie dobrze mogę umrzeć już teraz.

Ja chcę umrzeć. Pierwszy raz to do mnie dociera.

Ja chcę umrzeć. Nawet nie chcę już walczyć. Nie mam po co.  Żeby znowu złamać sobie serce? Kiedy wreszcie zrozumiem, kiedy nauczę się nie ufać innym? Dla mnie już trochę za późno. Już zawaliłem, zakochując się w Harrym. Miłość potrafi ranić.