17. Letni Obóz 1/3

1.3K 76 19
                                    

Scenki są z 3 sezonu ZMIENIONE

LUDZIE LUDZIE! *wystrzela fajerwerki*
JUTRO ZACZYNAJA MI SIĘ FERIE WIEC ROZPOCZNYAMY MARATOOOON!

SCENARIUSZE Z EIJIRO W BETONIARCEEEEE!

-Eijiro? Co ty tu robisz?- zapytałaś i otworzyłaś drzwi od mieszkania wpuszczając chłopaka do środka. Przytulił cię na powitanie

-Nudziło mi się więc postanowiłem przyjść, a co tak właściwie robisz?- zapytał z uśmiechem i poszliście na górę do twojego pokoju

-Pakuje się na wycieczkę, ty chyba też powinieneś- oznajmiłaś i usiadłaś na podłodze przed otworzoną walizką i rozrzuconymi ubraniami.

-Ja to zrobiłem w dziesięć minut, mogłem się spodziewać że będziesz mieć kłopot.-zaczęłaś przeglądać T-shirty w swojej szafie

-Ta jest ładna... Ale ta też.... WEZMĘ DWIE!- czerwonowłosy zaśmiał się i usiadł na twoim łóżku

-Pomóc ci?-zapytał podpierając głowę, popatrzałaś na niego i kiwnęłaś głową na znał niezgody

-Skoro ja nie wiem jak się spakować to ty tym bardziej, po za tym jestem dziewczyną a nie chłopakiem i mam więcej rzeczy do spakowania

-Założymy się?- podszedł do twojej szafy z szerokim uśmiechem. Z racji że nie wiedział gdzie masz bluzy,spodnie, T-shifty, skarpetki i bieliznę to przez przypadek trafił na szafkę z bielizną. -(T.I)... J-ja przepraszam.- odwróciłaś głowę w jego stronę. Był cały czerwony i miał rękę przyłożoną do ust co świadczyło o tym że się zawstydził

-Co się sta...- podeszłaś do szafki wskazanej przez chłopaka i zobaczyłaś to czego nie chciałaś. Czerwona w koronkę bielizna. Teraz ty spaliłaś buraka i zamknęłaś szafę, zakryłaś drzwi od szafy swoim ciałem.-W-Wy-Wybacz.- powiedziałaś cicho a chłopak trochę ochłonął i pocałował w czubek noska.

-Udam że tego nie widziałem-powiedział uśmiechając się. Ulżyło ci i powróciłaś do pakowania. Za drobną pomocą czerwonookiego spakowałaś się w ciągu pół godziny.

Byłaś strasznie zmęczona dlatego położyłaś się na łóżku a chłopak obok ciebie, zaczął głaskać cię po głowie a ty przytuliłaś się do niego

-Odrazu jak się do ciebie przytulam to jest mi cieplej...-oznajmiłaś i coraz mocnej przytulalaś się do narzeczonego

-Doskonale o tym wiem, kochanie. Ale wiesz. Jutro wcześnie wyjeżdżamy i musimy się wyspać, dlatego będę już się zbierał...- lekko posmutniałaś jak zauważyłaś chłopaka wstającego z łóżka.

-Musisz?- zapytałaś robiąc oczy szczeniaczka licząc że czerwonooki się zlituje i zostanie. Próbowałaś wyłudzić na nim kontakt wzrokowy i udało ci się. Eijiro spojrzał na ciebie i oznajmił

-Możesz przyjść do mnie- uśmiechnął się lekko a ty rzuciłaś mu się na szyje. Uśmiechnęłaś się szeroko. Wzięłaś torbę i oznajmiłaś mamie że idziesz dzisiaj spać do swojego chłopaka

*Time skip*
Po kolacji z Eijiro, poszłaś się przebrać w piżamę. Chłopak już w swoim pokoju na ciebie czekał. Wyszłaś z łazienki i kierowałaś się w stronę pokoju czerwonowłosego.

-Jestem już- oznajmiłaś otwierając  drzwi, chłopak się uśmiechnął i poklepał obok niego miejsce. Położyłaś się obok Kirishimy i przytuliłaś się do niego. Spojrzałaś na niego i pomyślałaś ,,Ładnie wyglada w takich włosach". Uśmiechnęłaś się lekko a chłopak pogłaskał cię bo głowie.

-Musimy iść wcześniej spać- kiwnęłaś na znak zgody i odwróciłaś się na drugi bok

-Dobranoc- powiedziałaś cicho a czerwonooki położył głowę w zagłębienie twojej szyi.

-Branoc...- po kilku minutach zasnęłaś w objęciach narzeczonego.

*Time skip*

-Mina! Hej!- krzyknęłaś do dziewczyny po czym ją objęłaś uśmiechając się.

-To już dzisiaj!-oznajmiła Tsuyu uśmiechając się.

-Czy to jest klasa IB?- zapytał któryś z chłopaków waszej klasy, wszyscy odwrocilście się do grupy i pomachaliście im

-Miło was poznać! Fakt widzieliśmy się na Festwialu Sportowym, ale teraz będziemy mogli się lepiej poznać!- krzyknęła rudowłosa dziewczyna trzymając za kołnierz jakiegoś blondwłosego chłopaka.

-WSZYSCY Z KLASY IA! USTAWCIE SIĘ PARAMI!- krzyknął niebieskowłosy przewodniczący waszej klasy.

-Siadamy razem?- zapytał Eijiro z wypisanym uśmiechem na twarzy

-Jasne!- pociągnełaś chłopaka za rękę i wybiegliście do autobusu zajmując pierwsze siedzenia. Usiadłaś przy oknie, wyjęłaś słuchawki z torby i podłaczyłaś je do telefonu, podałaś jedną słuchawkę chłopakowi.

-Czy to...- wskazał na tytuł piosenki

-TAK! (Tytuł waszej ulubionej piosenki)- zaczęliście nucić tekst piosenki, jedząc przy tym słodycze po których dostawaliście fazy.

-Nadchodzi...- powiedziałaś cicho.

Na cały autokar wykrzyczeliscie dwie linijki refrenu tak że Aizawa Sensei się obudził a wszyscy spojrzeli na was.

-Kirishima, (T.N) co wy najlepszego wyprawiacie?- strzeliłaś face-palma a Eijiro złapał się za kark

-PRZEPRASZAMY!- Sensei chciał coś powiedzieć ale jak się okazało byliście już na miejscu. Eijiro wziął cię na swoje plecy tkzw. Barana i całą klasą wyszliście na powietrze

-Sugoii! Ale widoki!- zaczęłaś się podniecać jak dziecko na nową zabawkę- Jest tu tyle nieznanych mi roślin! Teraz znam ich więcej!- spojrzałaś na nowe gatunki drzew.

-Sikuuuuu!- twoją wypowiedź przerwał mały zboczeniec który trzymał się za spodnie.-J-jest gdzieś toaleta...?

-Neku neku!- usłyszałaś głos jakiejś dziewczyny.- Jesteśmy kociakami!- wyłoniła się dziewczyna nieco starsza od was wyglądająca jak kot. Miała łapy, ogon i uszy kota. -Będziemy waszymi instruktorkami podczas obozu! Na samym początku, musicie przejść tamtą drogą przez las, a na samym końcu znajduje się hotel!

-Chwila... Ale hotel znajduje się kilkanaście kilometrów stąd.- powiedziałaś cicho do grupki BakuSquadu

-M-może pojdziemy do autokaru...?- uśmiechnął się fałszywie Sero

-TO PUŁAPKA!- krzyknęła Mina po czym wszyscy zaczęliście uciekać w stronę autokaru. Poczułaś jak upadasz a ziemia się kruszy na kawałki

Właśnie się zaczął... Letni Obóz.

💕 Scenariusze - Eijiro Kirishima 💕Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz