W Toruniu.
-To ten dom prawda?-zapytał.
-Tak Jasieczku.
Zapukałam otworzył mój brat Adrian.
-O boże- powiedział Adrian otwierając drzwi
-Coś nie tak?
-Ja myślałem, że ty mnie prankujesz.
-Braciszku czy ja cię kiedykolwiek okłamałam?
-Nie...
-No właśnie. A są rodzice?
-Tak są wejdźcie.
Weszliśmy do środka. Rozebraliśmy buty i weszliśmy do salonu rodzice jak zawsze siedzieli w sypialnii więc poprosiłam Adriana żeby poszedł i powiedział, że goście do nich.
I tak zrobił.
Rodzice zeszli po schodach jak mnie zauważyli to mnie przytulili.-Córciu przyjechałaś!-powiedziała mama
-Mamo mam do was taki małe pytanko i chce was z kimś zapoznać.
Usiedliśmy we 5 przy stole.
-Adrian możesz iść, bo to rozmowa pomiędzy dorosłymi(tak Adrian nie jest dorosły).-powiedział tata.
-Dobrze-powiedział i poszedł.
-To jest Jaś.
-Dzień Dobry-powiedział
-Dzień Dobry.-odpowiedziali moi rodzice.
-I on jest youtuberem ma kanał o nazwie JDabrowsky. I tak jakby to mój chłopak.
-Co?!-tata się wkurzył. Youtuber chłopak?! Oszalałaś?!
-Nie tato nie błagam nie rób mu nic.
-Wynoś się z mojego domu mało lacie!
-TATO NIE!
-Córka siadaj i się nie odzywaj!
-Marcin zostaw go!-krzykneła mama
-Wynoś się moja córka nie będzie się z tobą spotykać-wziął jego ręke i go pociągnął do drzwi dał mu buty i popchnął za drzwi.
Zaczęłam płakać.
-Córciu spokojnie znajdziesz sobie nowego.
-Ale jak? Ja go kocham mamo.
-A czemu nie powiedziałaś nam o tym związku?
-Mamo wiedziałam, że to się tak skończy wiedziałam, że go nie zaakceptujecie.-pobiegłam z płaczem do naszego pokoju.
Zamknełam drzwi i weszłam na moje łóżko i zaczełam mocniej płakać w poduszke.
-Siora co jest?
-Rodzice mi zniszczyli związek-powiedziałam płacząc.
Brat wszedł na moje łóżko i mnie przytulił.
-Współczuje siora wiem co czujesz.
-Jak wiesz? Nie wiesz co ja czuje.
-Wiem ostatnio znalazłem sobie dziewczyne, która była dla mnie tą jedyną przyszłem z nią i przedstawiła się i rodzice wygonili ją z domu.
-Tak samo dziś było z Jasiem.
-A co im nie pasowało?
-Że jest youtuberem.
-Co?! Ja się do nich przejde.
Adrian poszedł do sypialnii rodziców(która jest obok)i słyszałam przez ściane ich rozmowe.
-Mamo!
-Co synek?
-Czemu znowu psujecie związek komuś?!
-Ale synuś...
-Nie ma ale! To, że jest youtuberem to nie oznacza, że nie może ułożyć sobie życia z normalną dziewczyną.
-Właśnie to znaczy-powiedział ojciec.
-Co znaczy?! Że jest inny i to jego pasja? To na przykład jakbym ja został sławnym piłkarzem i znalazł sobie dziewczyne nie rozumiecie?!
Tata się wnerwił i uderzył Adriana i wtedy wkroczyłam ja.
-Tato co mu robisz?!
-Pyskuje to dostaje nauczke...
-Jak tak możesz?!
-Adiran idziemy do pokoju!
Poszliśmy do pokoju.
-Adiran musisz wytrzymasz jeszcze 2 lata z rodzicami więc trzymaj się chłopie ja ide zrobić coś z moim związkiem-przytuliłam go i poszłam do parku.
1 sygnał 2, 3,4 poczta głosowa jeśli to coś ważnego zostawi wiadomość po sygnale pip.
-Jaś odbierz prosze.
Połączenie zakończone.
Zadzwoniłam poraz 2.
1 sygnał 2, 3-Halo-mówił z płaczem.
-Jasiu gdzie jesteś?
-W parku na.. na 10 ławce od twojego domu.
-Dobrze już ide.
Połączenie zakończone
Poszłam do Jasia.
-Jasiu! Kochanie.
-Nie mów tak do mnie!
-Ale Jasiu...Ja Cię kocham.
-Naprawde?
-Tak!
-A to co twój tata mówił.
-Nie przejmuj się nim.
Pocałowałam go.
-Też cię kocham Wikusia nikt nie może nas rozdzielić to co czujemy to tylko my rozumiemy.
-Dokładnie kochany a mam pytanko.
-No mów.
-Jedziemy do domu prawda?
-Tak.
-A możemy już nigdy tu nie przyjeżdżać
-Chcesz tego?
-Tak!
-No, a wiesz co Adrian zrobił? On poszedł do rodziców żeby mnie bronić, że nie wolno oceniać, że ktoś jest youtuberem i jest dla moich rodziców brzytki tylko liczy się to co jest w środku.
-To tak jak ja mówie to jest tak jak w kebabie nie liczy się to co jest na zewnąrz tylko liczy się to co jest w środku-powiedział.
-Widze że już humorek dopisuje?
-Troszke...
C.D.N.
Hejo!
Jak zwykle moja inspiracja Mencelkaa
Piosenka"Rozmyślam noc i dzień"
I dla ciekawskich 660 słów
Baju!❤