łukasz: chodź do mnie
marek: nie
marek: po chuj mam do ciebie o 3 przychodzić
łukasz: no jak to po co
łukasz: chce z tobą spać......
marek: to jak tak bardzo ci zależy to ty chodź do mnie
łukasz: aż tak bardzo mi się nie chce
marek: to nie idę skoro ci tak bardzo nie zależy na tym
łukasz: a podglądamy chociaż film?
marek: n i e
marek: spać chcę
łukasz: to idź skarbek, nie przemęczaj się
marek: może jednak przyjdę do ciebie
łukasz: tak tak tak
łukasz: to ja już szukam czegoś zajebistego
marek: nie da rady bo grzymi leży mi na kolanach
łukasz: to ją zdejmij?
marek: że co
łukasz: połóż ją na łóżko?
marek: dobrze się czujesz? nie boli cię głowa? może przyniosę ci tabletki, albo przyjdę sprawdzę czy masz gorączkę
łukasz: nie a czemu niby? ale przyjść możesz
marek: po pierwsze
marek: ile ty masz iq żeby zdejmować kota z jakiejkolwiek części ciała
łukasz: dużo
marek: no chyba nie imbecyle
marek: to jest najgorsza decyzja zaraz po zgodzeniu się na związek z tobą
łukasz: słucham?
marek: nic, kocham cię <3
łukasz: ja też słoneczko
marek: a po drugie śpiąca kotka to słodszy widok niż ciągle wpatrywanie się w ciebie
marek: aleeeee nie do końca
łukasz: przyznaj że ja>>>ona
marek: może
marek: o kurwa XD
łukasz: co jest?
marek: misiek
marek: najpierw powiedz czy jesteś odpowiednio przygotowany psychicznie
łukasz: y chyba tak, a co?
marek:
łukasz: że co XD skąd oni to wiedzą haha
marek: a czy ja o czymś nie wiem?
łukasz: muszę to dawidowi wysłać hahaha
marek: ale nie rozumiem jednego
łukasz: hm
marek: czemu dali jego zdjęcie zamiast twojego skoro ty jesteś ładniejszy, słodszy, przystojniejszy i byłoby więcej wyświetleń
łukasz: mówiłem ci już że jesteś kochany?
marek: nie zaszkodzi jeśli jeszcze raz powiesz
łukasz: kochany jesteś
marek: :)
łukasz: tak samo zareagował
łukasz:
łukasz: ups na to tam wyżej nie patrz
marek: wiem że jestem zajebisty ale nie musisz się mną chwalić na każdym kroku
łukasz: muszę muszę
łukasz: ale no niezła eska. w sumie chciałbym takiego brata
marek: skoro chciałbyś brata piosenkarza to zaśpiewaj mi coś
łukasz: a co mam zaśpiewac? może bania bania boskiego żigolo? XD
marek: nie jezu nie. nie wiem co miałem w głowie zgadzając się na współpracę z nimi
łukasz: ja też nie. teraz gdy patrzę na te dupska przy tobie to mam ochotę je wyjaśnić
łukasz: jeju biedaczek
marek: nie mówmy już o tym. tam było obrzydliwie
marek: halo łuki stało się coś?
marek: długo nie odpisujesz
łukasz: sory grałem z dawidem w chinczyka
marek: też mogee?
łukasz: nie. cziterem jesteś, bo ciągle ci 6 i 5 wypadają XD
marek: nie moja wina, że ta gra jest tak ustawiona
łukasz: za każdym razem jak graliśmy to przegrywałem
marek: jesteś lamusem i pogódź się z tym
marek: moim lamusem!!
łukasz: o i lepiej
CZYTASZ
message; kxk
Humora nudzę się ale nie jestem tak ambitna, zeby pisac coś ciągiem, wiec robię smski zwykłe rozdziały są oznaczone emotką ⚠️ okładka, edit by me