łukasz: teraz tak sobie myślę i serce kosztuje w chuj dużo złoty
łukasz: a ja swoje ci oddałem tak o po prostu za darmo
marek: ooo uroczy jesteś
łukasz: no to oddaj mi mój hajs
marek: nie
łukasz: o ty kurwa gnoju
marek: ja kurwa gnoju?
łukasz: tak ty kurwa gnoju
marek: ok kurwa gnoju
łukasz: kc jesteś idealny
marek: czy oby na pewno?
łukasz: tak
łukasz: mogę cię wyzywać od najgorszych a ty i tak nie jesteś zły
marek: wait
łukasz: co
marek: gdy ktoś mnie obraża od pedałów
marek:
łukasz: o jeju jaki słodziak XDmarek: gdy ktoś wyzywa moją mamę od puszczalskich
marek:
marek: gdy ktoś wyzywa ciebie
marek:
łukasz: XDDD
łukasz: widzę to jak jakiś gnój ważący 100kg mnie wyzywa a ty stajesz w mojej obronię XDF
marek: uważasz że nie dałbym sobie rady?
łukasz: no nie
marek: miło że we mnie wierzysz
łukasz: doskonale wiesz że w ciebie wierzę
marek: gnoju zdecyduj się
łukasz: mama mi mówiła że bog istnieje i mam w niego wierzyć, więc w takim razie wierzę w ciebie
marek: co jaki bog XD
marek: nie przesadzaj
łukasz: e tam
łukasz: tak poza tym to zajmiesz się dzisiaj moim zwierzaczkiem?
marek: w sensie że królikiem?
łukasz: nie
marek: grzymisławem?
łukasz: nie?
marek: innych zwierząt nie masz, no chyba że grzymi, ale ona jest moja
łukasz: moim ptaszkiem
marek: ...
marek: weź już przestań
łukasz: co? z czym?
marek: tymi głupimi podtekstami
lukasz: dobrze wiesz że to są żarty
marek: ale mnie już denerwują i mam wrażenie że chcesz mnie wyruchać, a później sobie spierdolic
łukasz: niee, kocham cię tak mocniutko, że aż nie da się opisać, a te teksty to tylko mój zjebany humor. uprawiać seks będziemy tylko i wyłącznie wtedy gdy będziesz gotowy, bo nie potrafię żyć ze świadomością, że robię ci jakąś krzywdę:(
marek: kocham cię
marek: ale teraz tak myślę
marek: i nasz związek nie ma sensu
łukasz: że co?
marek: po prostu
łukasz: piłeś coś znowu?
łukasz: jesteś z kimś?
łukasz: to jest tylko zakład?
marek: nie
łukasz: kurwa marek nie żartuj sobie
marek: pisze na poważnie xD
łukasz: aha?
marek: dobra idę spać dobranoc, jutro to sobie wyjaśnimy
łukasz: czyli śpisz sam?
marek: no tak
marek: dobranoc
łukasz: marek
łukasz: marek
łukasz: ja pierdole kurwa debilu zasrany
łukasz: nie idź spać
łukasz: wyjaśnijmy to sobie tersz
łukasz: no jezu
łukasz: :(
hej kochani wiem króciutko trochę ale przygotujcie się na jeszcze jedną niespodzianeczke dzisiaj [ew. jutro] i jutro też rozdzialik wlatuje:*
CZYTASZ
message; kxk
Humora nudzę się ale nie jestem tak ambitna, zeby pisac coś ciągiem, wiec robię smski zwykłe rozdziały są oznaczone emotką ⚠️ okładka, edit by me