marek: ITS A PRANK BROOO
łukasz: ah no tak, pierwszy kwietnia
łukasz: hahaha ubaw po pachy
marek: czuję że to jest napisane ironiczne
łukasz: bo jest
łukasz: kurwa
łukasz: całą noc nie przespałem
łukasz: nawet ryczalem
łukasz: analizowałem twoje wiadomości, już szykowałem to co powiem
łukasz: a ty mi nagle wyskakujesz x jakimś prankiem no jezu
marek: przepraszam..?
łukasz: wiesz co
łukasz: te chwilowe impulsy mnie męczą
marek: jakie impulsy?
łukasz: nie dokończyłem idioto
łukasz: chwilowe bo ta miłość staje się jebaną obsesją
łukasz: czuliśmy się razem luźno wszędzie
marek: luźno? XD
łukasz: nie myśleliśmy co jutro będzie
marek: w sensie że dzisiaj? bo nie spodziewałeś się tego żartu
marek: no ej jeszcze raz przepraszam, mam niespodziankę dzisiaj
łukasz: byłem bohaterem w twoim domu
marek: wiele razy mi uratowałeś dupę
łukasz: kiedyś śrubokrętem otwierałem ci wino
marek: co kiedy. nie przypominam sobie
marek: pewnie byłem najebany
łukasz: pewnie masz do teraz w oku łezkę xD
marek: no mam...
łukasz: i pewnie ze smutną miną gapisz się w Messenger
marek: ta
łukasz: ale jestem pierdolnięty bo lepiej mi gdy ty się męczysz
marek: czyli jednak nie udajesz na filmach?
marek: serio lubisz jak cierpię?
łukasz: krzyczysz że to boli chamie
marek: teraz w myślach krzyczę
łukasz: idź mamie powiedz, że cię boli
łukasz: i fajnie że piszesz ale nie ma mnie dla ciebie
marek: js pierdole
łukasz: jebać przeznaczenie
łukasz: wszystko się zmienia a dla ciebie już nie ma miejsca
marek: masz już kogoś innego? bo nie wiem czy dobrze zinterpretowałem
łukasz: nie mam
marek: to o co ci chodzi?
łukasz: zmieniłeś mi status na ex, a tacy byliśmy zżyci
marek: KURWA TO BYŁ ŻART
łukasz: pewnie kiedyś dałbyś sobie rękę za mnie uciąć
marek: teraz też
łukasz: zawsze cię bolał czyjś hajs w kieszeniach
łukasz: i czyjś sukces
marek: miałem wtedy 13 lat...
marek: to nie ma nic wspólnego z teraźniejszością
łukasz: to przez to w twoich kieszeniach otwierał się nóż? i to dlatego były one puste?
marek: luki o co ci kurwa chodzi, jaki nóż
łukasz: może dlatego już nie masz znajomych?
marek: bo spędzam czas tylko i wyłącznie z tobą głupku!!
marek: chyba coś piłeś w nocy, bo pierdolisz jakieś głupoty...
łukasz: coś mi pierdolisz o jakimś melanżu
marek: no tak
łukasz: super, że piszesz, aby się pogodzić ale no kurwa zrozum że nie ma mnie dla ciebie
marek: czyli
marek: to
marek: koniec?
łukasz: ITS A PRANK BRO
marek: jezu...
łukasz: jesteśmy kwita
marek: czekaj, prankowales mnie piosenka?
łukasz: tak XD myślałem, że się skapniesz XD
łukasz: choć w sumie minąłem parę wersów i podmienilem słowa, żeby wyglądało to legitnie
marek: kocham cię głupku
łukasz: ja ciebie też
marek: co robimy?
łukasz: chodź do mnie
marek: oki
hahah zabawne żarciki
jakby ktoś chciał wiedzieć że to nutka: solar bialas ft wac toja - nie dla ciebie
CZYTASZ
message; kxk
Humora nudzę się ale nie jestem tak ambitna, zeby pisac coś ciągiem, wiec robię smski zwykłe rozdziały są oznaczone emotką ⚠️ okładka, edit by me