trzydzieści jeden

1.4K 138 257
                                    

łukasz: miłego dnia, mały

marek: mały to jest twój kutas

łukasz: chcesz się przekonać?

marek: eee, nie?

łukasz: wiem że chcesz hehe

łukasz: a tak poza tym to skąd ta pewność, że jest mały? widziałeś kiedyś?

marek: nie lol

marek: pierdol się

łukasz: z tobą zawsze i wszędzie

marek: bożee jesteś niczym mucha czy jakiś inny komar

łukasz: bo dobrze bzykam?

marek: nie, bo wkurwiasz mnie takimi tekstami

łukasz: nie rozumiem o co ci chodzi

marek: blok za 3

łukasz: KOCHANIE PRZEPRASZAM

marek: 2

łukasz: A DZISIAJ CHCIAŁEM CIĘ NA KRĘGLE ZABRAĆ

marek: o dobra, przynajmniej stukne cię kulą w ten głupi łeb

łukasz: aha, spoko, nieważne

marek: ;)

łukasz: ej maruś

marek: hmm?

łukasz: masz zajebistą dupę

marek: że co?

łukasz: sory grzymislawa mi przebiegła po klawiaturze

marek: aha no spoko

łukasz: ja cię staram poderwać, a ty zgrywasz niedostępnego

marek: już dawno mnie poderwałeś kotek

łukasz: kocham cię

marek: ja mocniej

łukasz: ja najmocniej na świecie i cicho już

łukasz: no ej czemu nie odpisujesz?

marek: kazałeś mi być cicho

łukasz: a no tak

marek: debil

łukasz: to ty

marek: ale wracając to co chciałeś mi napisać przed tym jak grzymislawa ci przebiegła po klawiaturze?

łukasz: masz bardzo zajebistą dupę

marek: no dzięki naprawdę

łukasz: ;*

łukasz: co robisz?

marek: wale

łukasz: mmm

marek: telefon mi się zaciął i chciałem coś innego napisać nooo

łukasz: tylko winny się tłumaczy mareczku

marek: ja wale próbuje się skupić na oglądaniu ale ktoś mi przeszkadza*

łukasz: co oglądasz?

marek: wiesz co

marek: ciebie

łukasz: a tak serio?

marek: dobra tak serio to... w sumie ciebie

łukasz: ah no spoko XD

marek: twój pierwszy film oglądam

marek: boli mnie to że zakrywasz swoją ładną buźkę tą szmatą

łukasz: naciesz się moim podbródkiem

marek: kocham twój podbródek

łukasz: a ja ciebie całego dziubasku kochany

marek: uroczy jestem

marek: jesteś*

łukasz: też siebie kocham

łukasz: ciebie*

łukasz: bożeeee

marek: co? chcesz iść na mszę?

łukasz: jakieś dzieciaki mnie dodały na grupę i spamią jd jd

marek: wtf pojebani

marek: powinni pisać jł jł

łukasz: no dokładnie

marek: wiem, to jest niesamowite, co nie?

łukasz: gnoju za szybko piszesz wiadomości i nie nadążam z odpisywaniem

łukasz: aha

łukasz: ale wracając do jł

łukasz: to żebym ja zaraz nie jm debilu

marek: CZY TY WE WSZYSTKIM MUSISZ ZNALEŹĆ JAKIŚ PODTEKST?

łukasz: tak

marek: już boje się cokolwiek pisać

łukasz; dobra już przestanę

marek: obiecujesz?

łukasz: obiecuję

marek: no to co tam?

łukasz: wstałem dzisiaj trochę później, coś o 13. tak jak zwykle załatwiłem swoje potrzeby, ogarnąłem się itp. pierwszy raz od dawna miałem problem co na siebie ubrać, więc zdecydowałem, że ubiorę tylko spodnie, ale to zły pomysł i teraz jest mi zimno. zjadłem obiad i od 15 montuje filmy i za pół godzinki jedziemy na te kręgle

łukasz: znaczy """montuje""

marek: aha

marek: dobra tak na poważnie to

marek: jeśli ci zimno to chodź, a cię ogrzeje, bo jeszcze się rozchorujesz biedaku

łukasz: hehe

message; kxkOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz