dwadzieścia osiem

1.6K 145 443
                                    

łukasz: powiedz mi historyjke z foka

marek: nie

marek: jestem zajęty udupianiem oskara

łukasz: mareek

marek: nie

łukasz: marunio

marek: opanuj się

łukasz: mareczkuu

marek: STOP!!

łukasz: kruszelku

marek: zaraz cię zablokuje

łukasz: zaraz pójdę cię połaskotać

marek: DOBRA JUŻ PISZE TYLKO NIE PRZYCHODZ

łukasz: grzeczny chłopiec

marek: grzeczny tatuś

łukasz: co kurwa XD

marek: sorki w nocy za dużo naogladalem i naczytałem się tego kxk całego

marek: i często był motyw że ty byłeś tatusiem czy coś i miałem na ciebie krzyczeć tak XD

łukasz: że co

łukasz: muszę ci odebrać dostęp do internetu

marek: wtedy nie będziesz mógł ze mną pisać

marek: szach mat

łukasz: teraz nie gadaj że nasłuchałeś się sexmasti

marek: nie

marek: ale uzależniłem się od tej twojej nuty gwałce ją codziennie 24/7

łukasz: błagam nie gwałc nic lepiej

marek: ciebie będę gwałcić

marek: a nie, ty jesteś tatusiem, a daddy zawsze dominuje

łukasz: jeśli będziesz o tym nawijał przez kolejne kilka dni to nara

marek: nie no, koniec xD

łukasz: z nami?

marek: tak

łukasz: też cię kocham

marek: dobrze więc tak foczko

łukasz: ohohoho lecę po popcorn

marek: mi też przy okazji zrób

łukasz: jeśli zasłużyłysz to ci dam

łukasz: widzę że się rozkręcasz bo długo piszesz

marek: JEZU PIERDOLE TEN MESSENGER

łukasz: w takim razie chce być twoim messengerem

marek: byłem w połowie moich przemyśleń a tu nagle wywaliło mnie z apki

łukasz: to pisz zdanie po zdaniu osobno

łukasz: będzie wygodniej się pisało

łukasz: a ja w tym czasie pójdę do wc na szybkie mycie

marek: nie utop się

łukasz: postaram się skarbek

marek: więc twoi starzy byli morsami i cały czas tylko w tej wodzie siedzieli

marek: nie znali się na początku ale gdy twój ojciec zobaczył morsice zwana twoją starą to aktywował swoje płetwy na tryb ultra mega super ekstra szybki i do niej podpłynął

marek: powiedział że ma fajne stopki i fajnie nimi śmiga

marek: ona się zawstydziła ale milutko jej się na serduszku zrobiło to zaprosiła go na kawke

marek: przyjaźnili się przyjaźnili niestety pan olek był zamknięty w friendzone

marek: ale jolka po jakimś czasie też się zakochała i pewnego mroźnego marca posmyrala go stopką w ich morsowym terytorium

marek: i o to tak zaczęła się ta wielka miłość

marek: no i to były morsy a morsy to zwierzęta więc od razu poszly się ruchac

marek: a joleczka niespodziewanie zaciążyła

marek: w chuju miała tą ciążę nie dbała o tego bachora i cały czas pływała z brzuchem wielkości tego giga balonu którym się leci

marek: aż pewnego dnia tak ją rozbolał brzusio że ojojojj

marek: olek był zajęty polowaniem ryb więc nic se z tym nie robił bo myślał że baba znowu ma jakiś okres

marek: a tu cyk do lodowatej wody wyleciał mały łukaszek takie o słodziutkie bubu do schrupania

marek: stara myślała że to gownienko po prostu więc dalej morsowala

marek: biedny łukaś odbijał się o dno jeziorka

marek: od czasu do czasu wydawał dziwne dźwięki foki

marek: usłyszały to osiedlowe foczki więc przypłynęły na ratunek zaadaptowały łukaszka i ten ładniutko fajniutkio się tam wychował na takiego inteligentnego chłopca

marek: koniec

łukasz: pojebany jesteś XDD

łukasz: w pozytywnym znaczeniu

marek: teraz idę spać dobranoc

łukasz: czekaj nie idź

łukasz: muszę ci coś ważnego napisać

łukasz: wyjdź za mnie

dziękuje kochani za 7k wyświetleń i 1k gwiazdeczek niech kxk będzie z wami amen

message; kxkOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz