Rozdział 3

11.1K 247 58
                                    

Rano szybko się ogarnęłam, bo zaspałam. Lekko podkręciłam włosy, nałożyłam podkład, puder, wytuszowałam rzęsy, pomalowałam usta matową pomadką i znowu stanęłam przed trudnym wyborem outfitu na dziś. Ponieważ dziś było na prawdę ciepło wybrałam szarą bluzkę z wiązaniem i krótkie dżinsowe spodenki.

Już gotowa zbiegłam da dół i wyszłam z domu nie jedząc śniadania.

Mój brat czekał już w samochodzie. Wsiadała do środka i rzuciłam tylko szybkie jedź! Jak przyjechaliśmy do szkoły była już 8:00! Szybko zobaczyłam gdzie mam lekcje i pobiegłam do sali na pierwszym piętrze.

Wchodząc do sali przeprosiłam za spóźnienie i usiadłam w wolnej ławce. Siadając nie zorientowałam się że w tej ławce siedzi też Emily, ale potem ją poznałam.
-Hej

-O hejka! Czemu się spóźniłaś?

-Zaspałam.

-A okey.

-Musimy pogadać na którejś z dłuższych przerw.

-Spoko. Może na lunchu?

-Ok.
Skończyłyśmy rozmowę bo pani zwróciła nam uwagę, a nie chciałyśmy podpaść już pierwszego dnia.

Minęło jeszcze kilka nudnych lekcji i przyszedł czas na lunch. Emily zaprowadziła mnie na stołówkę i usiadłyśmy przy jednym ze stołów.
Dosiadło się do nas dwóch chłopaków. Wyglądali na troche starszych od nas.

-Hejka dziewczyny!-powiedział jeden z nich

-Hej Max!-odpowiedziała Emily

-Emily, kto to?-zapytałam

-Hej, jestem Max.-przedstawił się przystojny brunet. Jestem bratem Emily.-dodał

-A to jest Nathan-powiedziała wskazując na szatyna

-Miło mi was poznać, jestem Sophie.

-Nam również miło cie poznać!-odpowiedział Max.

Całą resztę przerwy spędziliśmy na rozmawianiu, śmianiu się i totalnie zapomniałam o tym żeby zapytać Emily kto odebrał wczoraj telefon, ale chyba już wiedziałam. To był Max. Poznałam to po jego głosie. Na koniec przerwy umówiliśmy się wszyscy, że po lekcjach idziemy do kawiarni, żeby jeszcze porozmawiać.

-Nareszcie koniec!-zawołała Emily wychodząc ze szkoły

-No.-przytaknęłam jej.

-Hej, idziemy?-zapytał Max podbiegając do nas

-Jasne.

-A gdzie Nathan?

-Czeka na nas na miejscu. Wcześniej skończył lekcje.-odpowiedział Max

-O nie!

-Co jest Emily?-zapytałam

-Zapomniałam wziąć książek od biologii z biblioteki!

-To leć po nie! A ja z Sophie będziemy powoli iść w stronę kawiarni.-powiedział Max

-Okey.-odpowiedziała Emily i szybko wróciła do szkoły.

Szliśmy z Maxem w ciszy. Trochę dziwnie się czułam idąc sama z chłopakiem po zdarzeniach z moim byłym. Ale o tym kiedy indziej. W końcu Max przerwał niezręczną ciszę:

-Masz jakieś hobby?

-Tak. Lubię grać w siatkówkę i śpiewać. A ty?

-Gram w kosza. Ja z Nathanem jesteśmy w szkolnej drużynie koszykarskiej. Może ty powinnaś dołączyć do drużyny siatkowej dziewczyn?

-No nie wiem. Nie jestem chyba na tyle dobra.

-To może chciałabyś jutro zostać po lekcjach na sali i zobaczymy co umiesz?

Nie powiem zaskoczyło mnie trochę to pytanie ale się zgodziłam, a już za chwile usłyszałam jak Emily woła nas biegnąc z tyłu. Potem szliśmy już we trójkę aż do kawiarni.

Zobaczyliśmy Nathana siedzącego przy jednym ze stolików, wiec podeszliśmy do niego i przysiedliśmy się.

-O hejka!-powiedział Nathan

-Hej!-odpowiedzieliśmy

Chwile później przyszła Olivia jako kelnerka i zapytała czy coś chcemy. Wszyscy wzięliśmy po kubku kawy. Gdy wszyscy juz skończyliśmy pić zadzwonił mój telefon. Dzwonił Lucas:

-Halo?

-Hej! Kiedy wracasz do domu? I gdzie w ogóle jesteś?

-Wyszłam ze znajomymi na kawę do kawiarni rodziców Olivi.

-A okey. To bądź nie długo bo zrobiłem ci obiad.

-Okey niedługo wracam.

-Przyjechać po ciebie?

-Nie dzięki. Jest ładna pogoda pójdę pieszo.

-Okey to pa

-Narazie!

-Kto dzwonił?-zapytała Emily

-Mój brat. Muszę zaraz wracać.

-A jak wrócisz? Zaczęło przed chwilą strasznie padać.

Faktycznie. Za oknem była straszna ulewa.

-Mogę cie podwieźć.-zaproponował Max

-Tak-dodała jeszcze Emily. Mnie podrzuci Nathan, a Max jak odwiezie ciebie to wróci.

-Ymmm... No dobra niech będzie.-odpowiedziałam.

Poszłam z Maxem do jego samochodu, podałam mu adres i pojechaliśmy.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Hejka wszystkim!🖤 Dzisiaj trochę krótszy rozdział, ale mam nadzieje że wam się podoba😘 Obiecuje że kolejny będzie dłuższy i ciekawsze💕 A wogule to wolicie dłuższe czy krótsze rozdziały? Piszcie w komentarzach🥀
Do kolejnego rozdziału⭐️

Słowa-596

Only mineOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz