-Kochanie możesz pójść do sklepu i kupić mi podpaski...Proszę-mówię leżąc na kanapie i przewracając się z brzucha na plecy.
-Nie możesz sobie sama pójść i kupić? Przecież to tylko miesiączka,a zachowujesz się jakbyś umierała. Weź się kobieto ogarnij.
-Ronaldzie Weasley ! Mam ci przypomnieć jak ty się zachowujesz kiedy jesteś chory?! To wtedy dopiero ty się zachowywałeś jakbyś umierał! Dobrze w porządku ja sobie pójdę do sklepu, ale jak będziesz chory to wtedy ani się waż o coś mnie poprosić!
-No i dobrze! To sobie idź to tego sklepu!
-Dobrze! Zamknij się idę!!-właśnie miałam otworzyć drzwi kiedy usłyszałam:
-[ T. I. ]! Kochanie ! Zaczekaj ja ci je kupię tylko proszę! -Ron podchodzi do mnie i łapie mnie w tali.- Proszę, jak będę chory to proszę będzi-
-Dobrze, dobrze będę ci gotować i podawać to co będziesz chciał nawet będę cię karmić tylko proszę kup mi te podpaski.-mówię ściągając płaszcz i kierując się na swoje wcześniejsze miejsce.
-Dobrze już idę kochanie.-mówi,a ja słyszę jak otwiera drzwi.
-A kochanie! Kup mi jeszcze tabletki w aptece dobra? A i jeszcze dużo czekolady! Tylko wiesz takiej jaka lubię!
-Coś jeszcze kochana żoneczko?- mówi już najwidoczniej podirytowany.
-Nie to wszystko! Kocham cię!
-Aha..
-Powiedziałam kocham cię!
-Tak ja ciebie też!- w całym domu rozległ się dźwięk zamykanych drzwi. Ohh jak mnie brzuch boli! Nienawidzę miesiączki!
_________________
-No i? Ile mam gorączki?-pyta się smutny Ron. No dureń zachorował, a ja mu obiecałam się nim zajmować i wszystko robić. Ohh on jest naprawdę irytujący ma tylko stan podgorączkowy a zachowuje się jakby miał 41 temperatury.
-Kochanie nie masz gorączki tylko stan podgorączkowy.
-To czemu czuję się jakbym umierał? To masakra!
-No a na mnie mówiłeś! Spójrz na siebie! Ty tylko kaszlesz i masz stan podgorączkowy!
-Ja jestem chory! Wszystko mnie boli i zużyłem chyba 15 opakowań chusteczek!
-Już zaraz skończę robić rosół, on cię postawi na nogi.
-A będziesz mnie karmiła? Obiecałaś mi. Proszę!! Kocham cię!-zrobił taką słodką minę że nie mogę się oprzeć.Aww
-Przypomnij mi dlaczego ja w ogóle nadal z tobą jestem?
-Bo uratowałem ci życie podczas bitwy i za to mnie kochasz! I za wiele innych rzeczy też!
-Masz szczęście mój bohaterze.
...
-No otwórz buzię.-mówię karmiąc Rona rosołem.
-Ale podmuchaj bo gorące!
-Jak z dzieckiem! No jak z dzieckiem!
-A skoro o dzieciach mowa...Może przyszła najwyższa pora abyśmy my się w końcu o jakieś postarali, co?
-Najpierw wyzdrowiej później porozmawiamy. Aaa do buzi.
-Wezmę to za "tak".
CZYTASZ
One Shots & Talksy & Preferencje ~Harry Potter~
Fanfiction📜✨⚡Uroczyście przysięgam, że knuję coś niedobrego! 📜✨⚡ ▫️Będę zamieszczać tu (tak jak mówi nazwa) one shots, talksy i preferencje z HP! ▫️Z góry przepraszam za wszystkie błędy ▫️Mam nadzieję że się spodoba i podałam w prowadzeniu tej książki 😂