Ubrana w zwiewną niebieską sukienkę wchodzę razem z matką do pałacu. Najchętniej wróciłabym do domu i walnęła się na łóżko.
- No rusz się. Ojciec czeka - mówi matka. Idziemy na jakąś durną kolacje.
- Jak będę chciała i humor miała - burczę pod nosem.
- Katniss! Jak ty się odzywasz?!
- Normalnie! Mam tego dość! Wracam do domu! - warcze i biegiem wracam. W ostatniej chwili zmieniam zdanie i idę na dach ośrodka trybutów.
Na dachu znajduje blondyna. Jutro popołudniu wchodzi na arenę.
- Hej - szepcze. Blondyn unosi głowę i przytula mnie.
- Myślałem, że już Cię więcej nie zobaczę. - mówi ze smutkiem w głosie.
- Tak szybko się mnie nie pozbędziesz. - śmieje się próbując rozładować atmosferę. Blondyn delikatnie się uśmiecha.
- Pięknie wyglądasz - komentuje - Dla mnie się tak ubrałaś?
- Dziękuję. Może tak może nie. - odpowiadam - Miałam iść na kolacje do ojca z matką ale jej uciekłam - dodaje.
- Będę tęsknił - mówi leżąc głową na moich kolanach.
- Ja też ale niebawem się znowu zobaczymy. - odpowiadam.
- Musze juz iść. - szepcze wstając. Przytula mnie na pożegnanie. - Kocham Cię Katniss - szepcze mi do ucha.
- Ja ciebie też Peeta. Będę czekać. - chłopak z delikatnym uśmiechem odchodzi machając na pożegnanie.
Króciutki rozdział 😜😜ale ważne że jest 😜😂
Kto się ciszy, że Prequel Igrzysk Śmierci pojawi się także w POLSCE? 🤩
WYDAWNICTWO MEDIA RODZINA
DZIĘKUJEMY! ❤️ ✨ 🤓☺️😂
CZYTASZ
Zakazana Miłość - Everlark
FanficKatniss Everdeen córka najwyżej postawionego mężczyzny w Panem. Jej ojciec ma swoje zasady. Zakazuje córce wiązać się ze zwycięzcami z najgorszych dystryktów. Dziewczyna zakochuje się w Peecie. Chłopaku z Dystryktu Dwunastego. Trybucie 74 Głodowych...
