//28//

104 5 23
                                    

- Peety ( od aut: Surprise! 😂 Mvdziv_05)
- Jak to? 
- To z nim robiłam to trzy tygodnie temu - odpowiadam - Mówiłam Ci.- dodaje 
- Kiedy? - pyta.
- Wtedy na imprezie urodzinowej podczas gry w butelkę co mnie okłamaliście, że jesteście razem. - mówię. 
- Musiałam być aż taka pijana bo tego nie pamiętam.  - wyznaje. - Co to za Peeta bo nie pamiętam - dodaje a ja wybucham śmiechem. - No nie śmiej się! - oburza się.
- Zwycięzca tego rocznych Igrzysk - mówię gdy się uspokajam.

- Wiesz,że musisz mu powiedzieć? 
- Wiem, ale on nie będzie chciał ze mną rozmawiać - odpowiadam - Po tym jak się dowiedział, że przespałam się z Mark'iem pewnie nie  chce mnie znać - dodaje.
- Jak się dowie, że jesteś w ciąży będzie musiał z tobą porozmawiać. 
- Jutro wyjeżdża. - wzdycham.
- To dzisiaj musisz to załatwić. - oznajmia - Dobra muszę lecieć. Pa kochana - mówi i wychodzi. Ma rację. Muszę iść i pogadać z nim. Musi się dowiedzieć. Zakładam buty, bluzę i wychodzę z domu. Wchodzę swoim przejściem na dach ośrodka szkoleniowego. 

Jest tu.
Stoi i patrzy na panoramę Kapitolu. Biorę głęboki oddech i podchodzę do niego. 
- Zaraz przyjdę Haymitch - mówi nie odwracając wzroku.
- To nie Haymitch to ja - odzywam się. - Czego chcesz? - warczy.
- Chcę pogadać - mówię.
- A mnie to nie obchodzi - odpowiada. - Wysłuchaj mnie, proszę - proszę go.
- Nie chcę słuchać twoich wyjaśnień. - rzuca.
- Proszę. 
- Idź stąd - mówi patrząc na mnie.
- Peeta - szepcze ścierając łzy, które zebrały się w moich oczach.
- Zniknij z mojego życia. Wiedziałem, że trzeba uważać na takie osoby jak ty. Córeczka Snowa. Wykorzystałaś mnie, dałaś mi nadzieje a później bzykałaś się z innym! - podnosi głos.
- To nie tak - mówię.
- Nie obchodzi mnie już nic co związane z tobą. Jak można tak podle kogoś wykorzystać?  Zakochałem się w tobie i to wykorzystałaś... Nienawidzę się. - wyznaje. Moje serce łamie się na drobne kawałki.
- Kocham Cię - szepczę. 
- Swojemu kochasiowi to powiedz a nie mi - mówi. - Żegnaj - dodaje i wychodzi. Padam na kolana i płaczę. Wiedziałam, że tak będzie. Po prostu wiedziałam. Nie potrzebnie słuchałam Annie. Bez sensu tu przyszłam. Nienawidzi mnie. Nie chce mnie znać. Mam zniknąć z jego życia. Najchętniej zabiłabym się ale nie chcę łamać serca mojej matce i przyjaciołom. 

Zapłakana wracam do domu. 
Przy posiadłości wpadam na Finnicka.
- Co się stało? - pyta. Bez słowa przytulam się do niego i moczę jego koszulę. - Hej, nie płacz - szepcze głaszcząc mnie po plecach. 
- Jestem w ciąży - wyznaję. 

#DramaTime
Trwa i szybko się nie skończy 😂
Co sądzicie o rozdziale?
Kto się spodziewał że to dziecko Peety? 😎

I jak myślicie, Katniss wpadnie na inny pomysł aby oznajmić Peecie że jest z nim w ciąży?

Mvdziv_05 czekam na twój rozdział 😂
Fannfiee na twój też xD

Zakazana Miłość - EverlarkOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz