//33//

114 4 6
                                    

Mvdeleine_05


Postanowiłam się wypisać ze szkoły. Znaczy... Finnick kazał mi się z niej wypisać. Nie chciał abym tam chodziła bo nie chce aby stało mi się coś złego. W dodatku jestem w ciąży. I stres związany z tą szkołą mógłby zaszkodzić dziecku.

Matka.. Matka się nawet mną nie interesuje. Ostatnio jak byłam na wizycie kontrolnej, minęłyśmy się. Nawet nie zwróciła na mnie uwagi. Udawała, że mnie nie zna.
Ugh.. Mam najgorszych rodziców na świecie!   

Dwa dni temu Finnick spytał czy dała bym mu szansę... Od tamtego czasu ciągle o tym myślę. Boję się, że przez to zniszczymy naszą wieloletnią przyjaźń. Może na serio powinnam mu dać szansę chociaż... Sama nie wiem. Już się zaczynam gubić w swoich uczuć. Czuje coś do jednego i drugiego.  Ugh czy to życie musi być takie pokręcone a uczucia takie trudne?!  

- Jesteś z nią szczęśliwy? - pyta mnie mój najstarszy brat. Marszczę brwi. -  Z tą Delly czy jak jej tam - dodaje. 
- Jesteśmy zaledwie dwa dni razem - odpowiadam zgniatając ciasto. - Ale dobrze mi z nią - dodaje. Patrzy na mnie podejrzliwym wzrokiem.
- Nie wyglądasz na takiego. Coś cię gryzie. Widzę to. Coś ci nie daje spokoju. A raczej ktoś ciągle ci siedzi w głowie i to nie jest Delly. - mówi Jack. - Mi możesz powiedzieć - uśmiecha się. Wycieram dłonie i siadam na przeciwko niego. - Kto to? - pyta. 
- Ma na imię Katniss. Poznaliśmy się przypadkiem i tak jakoś wyszło, że zaczęliśmy się spotykać codziennie na dachu ośrodka trybutów. Byłem głupi, że jej tak łatwo zaufałem.. - wyznaję. 
- Czemu? - dopytuje.
- Wiesz jak to ze mną jest. Szybko się zakochuje i tutaj było to samo. W dodatku przespałem się z nią - urywam. Mój brat się tym razem nie odzywa tylko czeka aż będę kontynuował.  - Po wygraniu Igrzysk  dowiedziałem się, że w tym czasie gdy byłem na arenie zdradziła mnie. Mówiła, że mnie kocha ale widziałem dowody. Ten chłopak pokazywał mi zdjęcia z nocy. Próbowała mi wmówić, że to on ją zaciągnął do łóżka i była pijana. Podle mnie wykorzystała. W dodatku jest córką Snowa. Ugh nienawidzę jej - kończę swoją wypowiedź. 
- Ty ją kochasz. I to jak. - śmieje się.
- Nie potrzebnie ci o tym mówiłem - wzdycham i wychodzę z kuchni.
- Ej Brat nie obrażaj się. Chciałem ci tylko pomóc. - idzie za mną.
- Tsa.  - prycham
- Kochasz Katniss a do Delly nic nie czujesz poza przyjaźnią. - mówi. - Delly cię kocha. Nie skrzywdź jej - radzi i wychodzi. 

Chyba już wiem co powinnam zrobić... Wychodzę z pokoju i schodzę na dół. Znajduję szatyna w salonie. 
- Finnick muszę ci coś powiedzieć. - zaczynam - Długo się nad tym zastanawiałam. Może to być trudne ale postanowiłam dać ci szansę. Wiem, że chcesz dla mnie jak najlepiej i kochasz mnie ponad życie. Też cię kocham ale to nie jest takie same uczucie co ty do mnie ale nie ważne. Chcę zaryzykować, spróbować. Jeśli nie wyjdzie to chciałabym abyśmy zostali przyjaciółmi. - mówię. Chłopak nawet nie spogląda na mnie. - Finnick - mówię szturchając go. Dopiero wtedy się odwraca i wyciąga z uszu słuchawki. - Nie słyszał nic co mówiłam - myślę.
- Mówiłaś coś? - pyta. Wzdycham i kręcę przecząco głową.
- Znaczy tak ale do siebie - kłamię. Po czym wstaję i idę do kuchni. 
- Katniss - zatrzymuje mnie jego głos.  Odwracam się i uderzam w jego klatkę piersiową. 

Co będzie dalej? Hmm...? Jak myślicie? 🤭
I..
Złote rady Jack'a 😂🤭

Zakazana Miłość - EverlarkOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz