19.

183 11 2
                                    

-No to co chcieliście?? -Zapytała uśmiechnięta mama po 30 minutach oglądania nudnej telewizji.
-Dlaczego właściwie nie mieszkałam z wami od zawsze? -Zapytałam i mamie zszedł uśmiech z twarzy.
-Widzisz... To było kiedy mieliście po 2 latka. -Zaczęła siadając na kanapie. -chcieliśmy zabrać Mava i Lani tam gdzie są kulki i bawią się małe dzieci. Was oczywiście wzięliśmy ze sobą. Tata poszedł ze starszym rodzeństwem, a ja pilnowałam was w kulkach. Po pewnym czasie podeszła do mnie jakaś kobieta i pytała o drogę do toalety. Pokazałam jej dokładnie, a kiedy się odwróciłam w waszą stronę już ciebie nie było. Od razu wzięłam Casha na ręce i pobiegłam do taty. Pojechaliśmy na komisariat i zgłosiliśmy zaginięcie. Po 3 latach odpuścili sobie szukanie cię... -Powiedziała i spłynęła jej łza po policzku. Ja od razu ją przytuliłam. Pogadaliśmy sobie chwilę i poszłam do pokoju odrobić angielski i włoski. Kiedy już skończyłam to do pokoju wszedł Cash (typu z buta wjeżdżam XD) i zrobił zdj pracy domowej, żeby spisać sobie, ale kiedy wychodzić potknął się o plecak, na co się megaa zaśmiałam. Kiedy wyszedł wzięłam potrzebne mi zeszyty, plecak i się spakowałam (tak gajs nie noszę podręczników, zostawiłam to Cashowi XD)
Zeszłam potem na dół do starszego rodzeństwa, bo rodzice poszli pracować do sypialni.
-Hejka. -Powiedziałam.
-Co tam? -Powiedziała Lani.
-głodna jestem, wiesz? -Powiedziałam smutna.
-zostało trochę pizzy. -Powiedział Mav.
-Serio? -Prawie krzyknęłam i pobiegłam do kuchni. Wzięłam sobie 2 kawałki i zaniosłam do swojego pokoju. Zjadłam, zaniosłam talerz do kuchni, wróciłam do pokoju, nagrałam którego live na insta, nagrałam jakiegoś tt, przebrałam się w piżamy, podłączyłam telefon i poszłam spać...

... Tradycyjnie obudziłam się w środku nocy. Kliknęłam na telefon, który pokazywał 3.27. Nie chciało mi się dzisiaj siku, więc od razu zamknęłam oczy i zasnęłam.

Obudziło mnie pikanie zegarka. Otworzyłam oczy i wzięłam ubrania. Następnie ruszyłam do łazienki. Spóściłam wodę, a czekając aż się ociepli umyłam zęby. Po chwili woda była idealna, więc weszłam pod prysznic. Na ciało dałam kokosowy żel, następnie go spłukałam i wyszłam spod prysznica, wycierając się ręcznikiem. Następnie przebrałam się w to:

Kiedy już się przebrałam, rozczesałam włosy i zeszłam na dół

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Kiedy już się przebrałam, rozczesałam włosy i zeszłam na dół. Nikogo tam nie spotkałam, więc postanowiłam zrobić sobie tosty. Kiedy czekałam aż się upieką zaczęłam sobie robić zdjęcia. Jedno wyszło idealnie, więc postanowiłam je wrzucić na insta. Wyglądało mniej więcej tak:

 Wyglądało mniej więcej tak:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
You And I Brother ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz