#23

595 19 14
                                    

- Kyle..- szepcze cicho, zerkając na niego.- To z nim się spotykam.

- Żartujesz?- pyta zdziwiony chłopak, odsuwając się ode mnie kawałek.- Myślałem, że chciałaś po prostu wzbudzić moją zazdrość. Zresztą bardzo skutecznie.

Przez chwilę chłopak się nie odzywa, błądząc wzrokiem po mojej twarzy. Natomiast ja sparaliżowana nadmiarem adrenaliny  nie jestem w stanie przerwać tej krępującej ciszy, przez co trwamy w niej przez kolejne kilka minut.

- Pójdę już.- rzuca nagle brunet, wkładając ręce do kieszeni jeansów. Posyła mi wymuszony uśmiech i wychodzi z pokoju, zostawiając mnie w nim samą.

Co tu się właśnie wydarzyło?

Okłamałam go, ale tak będzie dla nas lepiej. Nie możemy dłużej ciągnąć tej akcji z podchodami. Jego bipolarne podejście miesza mi w głowie, a mój brat od razu dowiedziałby się prawdy.

Szybko podchodzę do okna i widzę sąsiada wracającego do domu. Drzwi otwiera mu tata, który kładzię rękę na ramieniu bruneta i wpuszcza go do środka.

- Był tutaj Noah?- z moich przemyśleń wyrywa mnie głos Alexandra, który z telefonem w ręce stoi przed wejściem do mojej sypialni.

- Tak, był tutaj.- odpowiadam szybko, odrywając się od okna. Zerkam na brata i poprawiam materiał koszulki.

- Czego chciał?- dopytuje blondyn, przyglądając mi się uważnie. Nie mogę mu przecież powiedzieć prawdy, ale żadna sensowana bajeczka nie przychodzi mi na myśl.

- Nie wiem, pytał tylko kiedy będziesz. Mineliście się, wyszedł niedawno i chyba wrócił do domu.- mówię, starając się brzmieć wiarygodnie.

- No spoko.- rzuca tylko chłopak, wkładając swój smartfon do kieszeni spodni.- Idę do Sky, wrócę jutro.

- Impreza?- pytam, zerkając na niego zaciekawiona.

- Nie idziesz. Nawet się nie ekscytuj, dziś siedzisz w domu.- odpowiada szybko chłopak, zdejmując koszulkę.- Idę wziąć prysznic, nie wchodź mi do łazienki.

- Dlaczego niby nie mogę iść?- pytam zdenerwowana.- Może też chcę iść na imprezę.

- Zaproś Megan i Elizabeth na noc, jeśli chcesz, ale na imprezę nie idziesz.- stwierdza stanowczo blondyn i wychodzi z pokoju.

NIESPRAWIEDLIWE!!!

Nie jestem wielką fanką imprez i upijania się do nieprzytomności, ale chociaż raz Alex mógłby mnie gdzieś ze sobą zabrać. W końcu jesteśmy w podobnym wieku i mamy paru wspólnych znajomych, niewielu co prawda, ale jednak.

Wzięłam do ręki telefon i napisałam do dziewczyn wiadomość na messengerze, czy mają ochotę na wspólne nocowanie. Oczywiście odpowiedź mnie nie zdziwiła.

17:19

Bambi😏❤
Nie chcesz iść na imprezę???!😱

Niziołek😈💘
Ej specjalnie ubrałam tą czarną mini..

Kapibara❤😂
Alex mi zabronił.. Pojebało go do reszty, ratujcie mnie. Nie chcę być sama 😔💔

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jul 25, 2019 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Forbidden LoveOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz