Wiersz XXX

31 0 0
                                    


Okuty łańcuchem z ołowianą kulą u boku,
Męczy oddechem chodne powietrze,
A stary materiał, tworzony krok po kroku,
Napina się na wietrze,

Idzie nędznik bezwolnie,
Ku metalowym zębom kierowany pejczem,
Sunie gołą stopą powolnie,
Znaczy drogi czerwonym biczem.

Dusza zamknięta w butli życiaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz