Pierwszy dzień w nowej szkole.
Boże zlituj się nade mną.
Ubrałam się, spakowałam i zeszłam na dół zjeść śniadanie.
W kuchni spotkałam rodzicielkę i jej fagasa. Gdybym mogła to bym mieszkała z tatą, ale sąd dał inny wyrok. Dlaczego go nie lubię? Ponieważ moja mama zdradziła mojego ojca z nim. Mamę kocham i cenię, ale to co zrobiła było nie fer dla taty. Nie powinna tego robić.
Ten fagas ma imię.Tak ma imię.
Derek. A dlaczego nie mówię po imieniu? Bo nie. Mam wyjebane na niego.
-Hej mamo-pocałowałam w policzek
-Hej córcia-spojrzała na mnie
-Hej-powiedziałam do niego
-Hej. Jak się spało?-spytał
-Nawet okej. A wam?
-Dobrze-uśmiechnął się przyjaźnię.Byłam już przed dużym budynkiem. Powiem tak. Jak się nie pogubie to będzie cud.
Szłam szkolnym, zatłoczonym korytarzem. Szukałam sekretariatu. W tej szkole, jest naprawdę dużo uczniów.
Dlaczego ja? Dlaczego mama to musiała zrobić. Dlaczego tata musi cierpieć? Nie powinno tak byćZ zamyślenia wyrwałam się, kiedy na kogoś wpadłam.
Szybko podniosłam swoje rzeczy.
-Przepraszam-spojrzałam na ucznia na którego wpadłam. Był wysoki ode mnie o głowę. Jego brązowe oczy bardzo uważnie na mnie patrzyły. Jego ciemne włosy były ułożone w artystyczny nieład.
-Nowa?-spytał. Takim tonem obojetnym i szorstkim.
-Ym. Tak. Wiesz gdzie jest...-nie dokończyłam bo mi przerwał.
-Idź tak jak szłaś i ostatnie drzwi po lewej-ostatni raz spojrzał na mnie i zaczął odchodzić.
-Dziękuję-Krzyknęłam.-Dzień dobry-weszłam do gabinetu
-To ty jesteś ta nowa?-spytała blondynka
-Ymm. Tak
-To zapraszam za mną-potym weszliśmy do gabinetu dyrektorki. Była ubrana elegancko. A jej ciemnie długie włosy były spięte w kucyk.
-Dzień dobry-powiedziałam
-Witaj. I Siadaj Magdaleno
-Maga poprostu-uśmiechnęłam się przyjaźnie. I odziwo ona też się uśmiechnęła
-Więc Magda. Będziesz w klasie drugiej technikum. Zapraszam za mną. A tu masz plan lekcji.-Dała mi kartkę i ruszyliśmy do klasy.Weszliśmy do pomieszczenia. Nagle nastała cisza. Stanęłam na środku i spojrzałam na uczniów.
Mój wzrok stanął na jednego osobnika. W mojej klasie jest ten chłopak na którego dzisiaj wpadłam.
-Dzień dobry. Dzisiaj przeprowadziłam wam nową koleżankę, która będzie chodziła do tej szkoły i jak do waszej klasy. Ja muszę już zmykać więc pani Anna zajmie się Tobą-uśmiechnęła i wyszła. Zaczęła mówić moja wychowawczyni
-Dzień dobry. Jestem Pani Anna Smit. Będę twoją wychowawczynią. Proszę przedstaw się.-spojrzałam na klasę. Wszyscy na mnie patrzyli oprócz niego. Czy jest na mnie zły?
-Mam na imię Magda. Moim hobbi jest chodzenie na dworze kiedy jest mrok-nagle spojrzał na mnie, a potem znowu na swój zeszyt-Uspokaja mnie to. Mam 17lat. I to chyba na tyle.-spojrzałam na nauczycielkę.
-Dobrze. Proszę Cię usiąść styłu z Markiem-i tak zrobiłam.I jak? Może być???
⭐-cenię
💬-kocham~Wi~
CZYTASZ
Bad Boy
Cerita PendekOn:Jest prawdziwą legendą. Strachem miasta, nosi tylko maskę i można go zobaczyć tylko w nocy. Dziękuję za okładkę @_TakaSeOsoba_ KSIĄŻKA WYMYŚLONA PRZE ZE MNIE JEST TROCHĘ OPARTA NA FAKTACH. ZAWIERA TREŚCI +18 °3msc- Miasto °14msc- zabójstwo °32...