✏1✏

4.5K 135 23
                                    

Pierwszy dzień w nowej szkole.

Boże zlituj się nade mną.

Ubrałam się, spakowałam i zeszłam na dół zjeść śniadanie.
W kuchni spotkałam rodzicielkę i jej fagasa. Gdybym mogła to bym mieszkała z tatą, ale sąd dał inny wyrok. Dlaczego go nie lubię? Ponieważ moja mama zdradziła mojego ojca z nim. Mamę kocham i cenię, ale to co zrobiła było nie fer dla taty. Nie powinna tego robić.
Ten fagas ma imię.

Tak ma imię.

Derek. A dlaczego nie mówię po imieniu? Bo nie. Mam wyjebane na niego.

-Hej mamo-pocałowałam w policzek
-Hej córcia-spojrzała na mnie
-Hej-powiedziałam do niego
-Hej. Jak się spało?-spytał
-Nawet okej. A wam?
-Dobrze-uśmiechnął się przyjaźnię.

Byłam już przed dużym budynkiem. Powiem tak. Jak się nie pogubie to będzie cud.
Szłam szkolnym, zatłoczonym korytarzem. Szukałam sekretariatu. W tej szkole, jest naprawdę dużo uczniów.
Dlaczego ja? Dlaczego mama to musiała zrobić. Dlaczego tata musi cierpieć? Nie powinno tak być

Z zamyślenia wyrwałam się, kiedy na kogoś wpadłam.
Szybko podniosłam swoje rzeczy.
-Przepraszam-spojrzałam na ucznia na którego wpadłam. Był wysoki ode mnie o głowę. Jego brązowe oczy bardzo uważnie na mnie patrzyły. Jego ciemne włosy były ułożone w artystyczny nieład.
-Nowa?-spytał. Takim tonem obojetnym i szorstkim.
-Ym. Tak. Wiesz gdzie jest...-nie dokończyłam bo mi przerwał.
-Idź tak jak szłaś i ostatnie drzwi po lewej-ostatni raz spojrzał na mnie i zaczął odchodzić.
-Dziękuję-Krzyknęłam.

-Dzień dobry-weszłam do gabinetu
-To ty jesteś ta nowa?-spytała blondynka
-Ymm. Tak
-To zapraszam za mną-potym weszliśmy do gabinetu dyrektorki. Była ubrana elegancko. A jej ciemnie długie włosy były spięte w kucyk.
-Dzień dobry-powiedziałam
-Witaj. I Siadaj Magdaleno
-Maga poprostu-uśmiechnęłam się przyjaźnie. I odziwo ona też się uśmiechnęła
-Więc Magda. Będziesz w klasie drugiej technikum. Zapraszam za mną. A tu masz plan lekcji.-Dała mi kartkę i ruszyliśmy do klasy.

Weszliśmy do pomieszczenia. Nagle nastała cisza. Stanęłam na środku i spojrzałam na uczniów.

Mój wzrok stanął na jednego osobnika. W mojej klasie jest ten chłopak na którego dzisiaj wpadłam.

-Dzień dobry. Dzisiaj przeprowadziłam wam nową koleżankę, która będzie chodziła do tej szkoły i jak do waszej klasy. Ja muszę już zmykać więc pani Anna zajmie się Tobą-uśmiechnęła i wyszła. Zaczęła mówić moja wychowawczyni

-Dzień dobry. Jestem Pani Anna Smit. Będę twoją wychowawczynią. Proszę przedstaw się.-spojrzałam na klasę. Wszyscy na mnie patrzyli oprócz niego. Czy jest na mnie zły?
-Mam na imię Magda. Moim hobbi jest chodzenie na dworze kiedy jest mrok-nagle spojrzał na mnie, a potem znowu na swój zeszyt-Uspokaja mnie to. Mam 17lat. I to chyba na tyle.-spojrzałam na nauczycielkę.
-Dobrze. Proszę Cię usiąść styłu z Markiem-i tak zrobiłam.





I jak? Może być???






















⭐-cenię
💬-kocham



~Wi~

Bad BoyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz