20 ✔️

2.1K 65 3
                                    

Zaraz po wyjściu Matiego zaczęłam przygotowania. Najpierw napisałam sobie "scenariusz" całego spotkania i popracowałam trochę na laptopie. Dostałam smsa od Łukasza:

"Kazałem wszystkim bezwzględnie być o 17 w sali obrad. Wyślę Ci kod do domofonu. Wejdź i czekaj w przedsionku  tak żeby nie było Cię widać w tych przeszklonych drzwiach w razie coś. Powiem im mały wstęp i po Ciebie przyjdę, najpierw wejdę ja mówiąc że przedstawiam im nowego pracownika, a potem wejdziesz Ty, reszta już z całą pewnością pójdzie sama, spontanicznie. Co do spotkania mamy wszystko dogadane tak?"

"Hej, wszystko super wymyśliłeś, napisałam taki wstępny scenariusz tego późniejszego spotkania, wyślę Ci go na maila, nie wiem czy go użyjemy ale możesz go mieć.
Już się nie mogę doczekać ich min! Widzimy się o 17!"

"Czekam na scenariusz, miałaś super pomysł żeby go przygotować, na pewno się przyda. Dobrze że wszytko nagramy bo to będzie bezcenne! Do zobaczenia!"

Przeczytałam wiadomość od Łukasza, wysłałam mu maila i zamknęłam laptopa chowając go do torby razem z innymi potrzebnymi rzeczami moim notatnikiem, przyborami etc.

O 13 poszłam się wykąpać, wysuszyłam włosy, zjadłam na szybko kanapki i wypiłam kawę. Kończąc ją usłyszałam dźwięk mojego telefonu i zobaczyłam dobrze mi znane zdjęcie mojego chłopaka

-Hej kochanie, jak Ci mija dzień?

-Cześć, dzień bardzo luźno, siedzę szukam ofert pracy i wysyłam CV do różnych firm, popijając kawę, a jak u Was? Jak nagrywki?

-Dobrze, wszystko idzie ok, za chwilę idziemy się szykować bo o 17 musimy być w sali narad. Łukasz jest mega przejęty tym przedstawieniem nowego pracownika

-Trzeba go zrozumieć, wprowadza nową osobę w Wasze firmowe sprawy więc na pewno go to stresuje również jak Wy zareagujecie

-Wolałbym spędzić wieczór z Tobą

-Nie marudź Mati, jutro nadrobimy obiecuję

-A co ciekawego będziemy robić?-wiedziałam że się uśmiecha.

-Liczyłam że Ty coś wymyślisz

-Nie ma najmniejszego problemu droga Pani

-Dobrze, leć się szykować, musisz się w końcu ładnie prezentować bylebym nie musiała być zazdrosna jeśli wyjdzie że to kobieta-zaśmiałam się

-O mnie nie musisz być zazdrosna kochanie, buziaki, zadzwonię wieczorem już po wszystkim

-Będę czekać-rozłączyłam się i roześmiałam w głos, mnóstwo fanu dawała mi ta niespodzianka

Gdy moje włosy były już suche podkręciłam je lekko lokówką a górę spiełam aby mi nie przeszkadzały. Zaczęłam się malować kiedy dostałam wiadomość tym razem od Friza

"Hej, gotowa na wejście smoka? 😄"

"Kończę się szykować i ruszam, obgadałam już wszystko z Łukim. Jestem mega podekscytowana 😄"

"Widzimy się o 17, buziaki do siostra!"

Zaśmiałam się na określenie Karola.

Dokończyłam make-up, muszę przyznać że nawet mi się podobał

Dokończyłam make-up, muszę przyznać że nawet mi się podobał

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Ale to na czym mi najbardziej zależało to strój, zamówiłam go od razu po rozmowie z Karolem, wiedziałam że to będzie biznesowy look z pazurem czyli tak jak lubię.

Ale to na czym mi najbardziej zależało to strój, zamówiłam go od razu po rozmowie z Karolem, wiedziałam że to będzie biznesowy look z pazurem czyli tak jak lubię

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Patrząc na siebie w lustrze stwierdziłam że wyglądam naprawdę dobrze, spryskałam się moimi ulubionymi perfumami na specjalne okazje

Spakowałam wszystko co potrzebne do mojej torebki i zgarniając ją oraz torbę z laptopem i notatnikiem zeszłam na dół i czekałam na ubera, nie zdecydowałam się pojechać swoim samochodem aby nie robić zamieszania i hałasu na parkingu

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Spakowałam wszystko co potrzebne do mojej torebki i zgarniając ją oraz torbę z laptopem i notatnikiem zeszłam na dół i czekałam na ubera, nie zdecydowałam się pojechać swoim samochodem aby nie robić zamieszania i hałasu na parkingu. Wyszłam z samochodu, wzięłam swoje torby i zaczęłam trzęsącymi się rękoma wpisywać kod do domofonu, weszłam po cichu do przedpokoju, zdjęłam płaszcz, zostawiłam swoje torby przy szafie. Zostałam w szpilkach.
Uspokoiłam stres i stałam za zamkniętymi drzwiami słysząc rozmowy w sali obrad. Po chwili przyszedł Łukasz otwierając drzwi, bez słowa weszłam do ciemnego salonu na palcach tak aby dalej niczego się nie domyślali. Łukasz wszedł do sali obrad i po chwili usłyszałam jego głos

Poznajcie nowego członka, a raczej członkinie naszego zespołu.

Wzięłam głęboki oddech i ruszyłam tym razem już stukając obcasami o panele...

*********************************

Przepraszam Was ale musiałam przerwać w tym momencie 😄 cała się trzęsę pisząc ten rozdział, udzielił mi się stres Natki 😄

Jeszcze dziś kolejny rozdział także spokojnie! 🖤

Buziaki
@lady_n

Ciebie więcej chcę... / Mateusz Tromba Trąbka [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz