27 stycznia 2020
Śniadanie: jaglanka na mleku z bananem i orzechami
II śniadanie: parę chipsów, bardzo mały kawałek ciastka i jabłko
Obiad: Makaron z warzywami i tofu
???- lód, batonik i zielone smothie ( to smothie to bomba jest świetny jak chcecie przepis to piszcie, mój autorski) truskawki i jakieś owoce
Ogólnie to dzień beznadziejny czułam się jak balon. Choć na prawdę zjadłam odpowiednią ilość kcal. Jutro nie idę do szkoły bo się strasznie źle czuję
CZYTASZ
Recovery- Po Prostu Być Zdrowa
De TodoChoruję na bulimię 🤮 Zmagam się też z depresją. Niedługo podejmę działania w tym zakresie W tym dzienniczku będę pisać bilanse🥣, treningi💪 pisać o moim żałosnym życiu ale najważniejsze to już nigdy nie wymiotować. Jeżeli chcesz to pisz Zapraszam...