Moja waga to 53 kg a jak mam okres to 54.3 kg wiec waga się nie zmienia
Podczas ferii byłam na obozie sportowym i bardzo poprawiłam swoją kondycję i mięśnie mi urosły
Niestety dużo wymiotowałam ale teraz jestem wzbogacona o jeszcze więcej wiedzy i na razie się trzymam
Moje samopoczucie jest niestabilne jednego dnia powiem że jestem szczupła i że nie będę się odchudzać A następnego powiem że jestem gruba świnią. XD
Piłam bardzo dużo wody
Nadal mam problemy ze snem ale jakoś sobie radzę
I chyba to tyle
A teraz cele na luty👀:
🍉 Chociaż raz pójść na łyżwy
🍉 jeść od 1900 do 2200 kcal dziennie
🍉3 dni w tygodniu jeść wegańsko🍏 A 4 wegetariańsko🥦
🍉 przynajmniej 4 razy w tygodniu trening
🍉 pić dużo wody
🍉 dieta 80/20
🍉 suplementować B12
Edit:🍉 jak nie będę miesiąc wymiotować kupuję pizzę 🍕I to tyle ♡♡♡
CZYTASZ
Recovery- Po Prostu Być Zdrowa
Ngẫu nhiênChoruję na bulimię 🤮 Zmagam się też z depresją. Niedługo podejmę działania w tym zakresie W tym dzienniczku będę pisać bilanse🥣, treningi💪 pisać o moim żałosnym życiu ale najważniejsze to już nigdy nie wymiotować. Jeżeli chcesz to pisz Zapraszam...