pomóż mi żyć // patecki

Pogrzeb

Mateusz Krzyżanowski

Tydzień później po wydarzeniu jest pogrzeb mojej Amelki. Moja kochana kuzynka, była ze mną zawsze gdy coś się działo, zawdzięczam jej wszystko. Dzięki niej poznałem ekipę, ona znalazła ogłoszenie gdzie Karol szukał niższej osoby. Ona mi pomogła się tam dostać, ona mi zawsze pomagała. Dzięki niej jest to wszystko. Dziś stoję przed jej otwartą trumną, jest taka śliczna. Znów zaczynam płakać, nawet tabletki nie pomagają. Wszyscy przeżyli jej śmierć i wszyscy są po tym załamani, straciliśmy nasze najjaśniejsze światło, nasza Amelię...

Weronika sowa

Podeszłam do trumny Amelii, ubrana w białą sukienkę leży w drewnianej trumnie. Wzięłam jej dłoń w moja rękę - kocham cie pamiętaj - mówię uroniajac jedną samotną łzę, odchodzę od blondynki z płaczem.

Jakub Patecki

Ja nawet nie podchodzę to tej trumny, nie chce jej widzieć, ale z drugiej strony chcę zobaczyć ją ostatni raz. Nie śpię już piątą noc, ciągle o niej myślę. Nagle można usłyszeć głos księdza
-jeżeli chce ktoś powiedzieć coś to proszę - wskazuję na mikrofon, wstaje Łukasz i podchodzi.
-kochani, chciałbym powiedzieć parę słów na temat Amelki. - wziął głęboki wdech, widać że to dla niego ciężkie. - była nasza małą iskierka, była naszym światełkiem w ciemności. Była naszym małym kochanym kwiatuszkiem. Ta dziewczyna dala nam najlepsze wspomnienia, każdy z nas tu obecnych najwidoczniej kochał Amelkę-w jego oczach pojawiają się łzy, odwracam się w stronę ekipy która również nie wytrzymuje tego i wypuszcza że swoich oczu gorzkie łzy - i jeżeli Amelia nas słyszy z góry to chciałbym powiedzieć że, że cię kochamy Amelia i że nigdy o tobie nie zapomnimy. - schodzi z podestu i wraca na swoje miejsce. Ludzie podnoszą trumnę i niosą w stronę cmentarza, idziemy wszyscy za trumna. Stajemy na środku cmentarza, na tabliczce widnieje napis

Amelia Krążek
23.03.1999-14.04.2020
Idealna córka, przyjaciółka i dziewczyna

Ludzie włożyli jej trumnę do głębokiego dołu przy tabliczce, nie wytrzymałem i łzy zaczely spływać jeszcze bardziej instnsywnie niż wcześniej, widząc załamane twarze dziewczyn i reszty ekipy zrozumiałem że to koniec. Zamknąłem oczy żeby tego nie widzieć, słyszałem tylko piach który odbija się od drewnianej trumny. Chwilę pozniej widziałem tylko grób, szary marmurowy grób mojej dziewczyny. Była taka młoda......