Jeszcze dobrze cię nie poznałem
Lecz twoje szare oczy mówią mi
Że skrywasz coś za swą powłoką dobra
Którym emanujesz tak silnie
Nie wiem jak wygląda twój uśmiech
Lecz wyobrażając go sobie
Czuję że jest bardziej szczery
niż intencje ludzi dzisiejszego świata
Nie wiem jakie masz cele
Lecz wiem że muszą sięgać dalej niż gwiazdy
Choć przecież tak trudno do nich dotrzeć
Nie wiem jak radzisz sobie z silnymi wiatrami
Lecz myślę że twoja twarda postawa
Utrzyma przy życiu niejeden statek
A ty pomożesz mu dobić do brzegu
Ciesząc się chwałą i szacunkiem
Dając mi przykład
Jak być w życiu silnym
Zastosuje się więc do twych porad
Twe brązowe włosy hulają na wietrze
A ty chwytasz moment i świeże powietrze
I nawet kiedy spadną pierwsze krople
Kiedy pojawią się pierwsze deszcze
Znajdziesz schronienie, będzie bezpiecznie
Dotrzesz tam gdzie ślepy los cię zaprowadzi
I nawet kiedy księżyc cię zdradzi
Będziesz wiedziała co robić
Upomną się twoje marzenia
Wiedząc jak dużo jest do zrobienia
Nie poddasz się i będziesz trwać
Choćby palili ci stopy
Choćby ogień spadł z nieba
Ty znajdziesz szczęście
A prócz szczęścia nic już więcej nie trzeba
Odkryjesz nowy ląd
Nie ważne jak daleko stąd
I zbudujesz tam nowe, lepsze miejsce
Dając mi wskazówkę
Co robić mam ze swym życiem
A ja w końcu znajdę to
O czym marzyłem tak skrycie
Zdobędę siłę która płynie z wnętrza
Zdobędę ją choćby zdawała się być niedostępna
Tamta dziewczyna nie była mi obojętna
Wtedy jednak musiałem odpuścić
Żeby nie zniszczyć resztek mego sumienia i jej życia
Teraz jednak siła jest w zasięgu ręki
Wiem jednak że jej uzyskanie to droga przez męki
Choć jestem blisko to wciąż się oddalam
Wtedy zaczynam się dusić
Widząc twoje działania
I ja podejmuję starania
Szukam jej na nowo
By dorównać tobie
Budują mnie determinacja i wiara
Gdy one upadną i ja upadnę
Dlatego choć tak bardzo je zaniedbuję
Wracam do nich i je naprawiam
Z nadzieją że pomogą mi dotrzeć na szczyt
Gdzie mam nadzieję ujrzeć ciebie
![](https://img.wattpad.com/cover/215348778-288-k804194.jpg)