Mój sen zeszłej nocy - tony lopez

8

Zanim sie obejrzałam minęly mi przed oczami najwspanialsze wakacje na świecie . Spędziłam je z najcudowniejszym chlopakiem w moim życiu  - już oficjalnie byliśmy parą  . Oraz z moimi nowymi przyjaciółmi , którzy byli naprawde ważni dla mnie. Był 21 sierpnia i właśnie wybierałam sie z Addison  i Tonym do Walmartu aby kupić rzeczy do szkoly . Nie bardzo byłam obeznana w tych sprawach ponieważ w Polsce inaczej wyglada szkoła i przygotowania do niej . Ale na szczęście mi pomogli . Moi rodzice już wrócili w końcu nie musialam mieć calego domu na głowie . Jednak firma ostatnio działa bardzo intensywnie wiec musialam im pomoc  przez co zaniedbałam troche spotkania z moją ekipą .
1tydzien pózniej **
Dziś jest 1 września wstałam bardzo wcześnie okolo 6 nie mogłam spać mimo ze miałam na 9 zrobiłam sobie szybkie spa z rana . Zjadłam pożywne śniadanie i zabrałam sie za wybranie idealnego outfitu na pierwszy dzień w nowej szkole . Zdecydowałam sie na taki uroczy zestaw

Była 8 wiec miałam sporo czasu postanowiłam przyjść do Tonego i zrobić mu niespodzianke . Zabrałam plecak i pożegnałam sie z rodzicami po czym wyszłam.  Droga nie zajęla mi dużo zadzwoniłam dzwonkiem i otwarła mi Addison mówiąc:
-hejka laska nie widziałam cie wieki - rzucając sie na mnie
-tęskniłam haha ale wiesz musialam pomoc rodzicom w firmie - odparłam po czym dodałam
-Tony wstał ?? przyszłam mu zrobic jego ulubione naleśniki- weszłam do domu
- ohh on ma z tobą za dobrze hahah śpi jeszcze  , a czy mi tez przysługuje naleśnik ?? - zapytala
- skarbie tobie zawsze-po czym ruszyłam do kuchni i zaczęlam przygotowywać jedzonko .
Minęło dobre 15 min  az nasmażylam góre naleśnikow i zabrałam sie za sprzątanie . Stojąc przy zlewie poczułam jak ktoś obejmuje mnie w talii i caluje w szyje
-dzień dobry moje słońce -  i dał mi buziaka tym razem w usta
-wyspałeś sie skarbie ? - zapytałam jednocześnie gładząc jego wlosy ktore były odkręcone  , kazdy w inną strone 
-pośpiesz sie bo za 15min musimy wychodzić- wtrącila Addison
-takk szybko zjem ubiore sie i mozemy iść-odparl Tony i szybkim ruchem siadł do stołu a ja z Addison poszłysmy do jej pokoju sie spakować.
20min pózniej **
- dziewczyny chodzcie - krzyknął Tony ubrany w ulubiony outfit

Wyszliśmy z domu szkoła jest nie daleko jakies 10min przy dobrych obrotach . Gdy dotarliśmy mój pierwszy kierunek w tej szkole byl kierunkiem do gabinetu dyrektora . Tam miałam otrzymać plan lekcji , przydział szafki  oraz wybrana przeze mnie osoba miała mnie oprowadzić oczywiście wybrałam Tonego . Pokazał mi cała szkole była piekna naprawde uwierzcie w porównaniu z tym co miałam w polsce to sie w ogóle nie równa temu co jest tutaj . Szkoła wygladała jak z typowego dobrego serialu amerykańskiego , wielki stołówki sale gimnastyczne  noi wspaniali ludzie bardzi mili . Po zobaczeniu wszystkiego  z Tonym byłam juz przy szafkach pokazał mi moją a ja sie w niej skromnie ulokowałam .
-Ann ogólnie myślalem zeby lepiej nie pokazywać ze jestesmy razem z racji tego ze staje sie coraz slawniejszy w mediach . Wiesz ze ludzie beda dociekliwi boje sie ze przez to rozwali sie nasz zwiazek bardzo mi na nas zależy na tobie słońce .
Na początku ta wypowiedz mnie troche przybiła . Z racji tego ze Tony w każdym calu mi sie podobał . Jego ciepło , zapach , oraz jego wspaniały uśmiech jescze bardziej to potęgowało moge powiedziec ze działał na mnie podniecająco . Jednak z drugiej strony bałam sie ze rzeczywsicie tak moglo być . Ludzie ktorzy oglądają Tonego są strasznie dociekliwi ostatnio widziałam ze kłócili sie w komentarzach pod jego zdjęciem .
- okej postaram sie jakoś przezyć bez całusów - mówiąc to moja mina wpadła w zakłopotanie , Tony to nie wątpliwie zauważył
- ej mała prosze cie nie smuć mi sie tutaj , po szkole jestem cały twój - mówiąc to nachylił się i szepnął mi do ucha :
- moje słoneczko chyba potrzebuje zobaczyć jeszcze raz toalete - chodz za mną -odwrócil sie i poszedl
Ja patrząc na niego nie wiedziałam o co mu chodzi , jednak  zamknełam z hukiem szafke i poszłam za nim .