Kilka miesiecy temu przeprowadzilas sie do LA wraz z rodzicami i ich rodzinna firma . Wiedzialas ze to juz na stale wiec bylas zmuszona zerwac ze swoim chlopakiem z ktorym bylas juz dobre 2.5 roku
***następnego dnia -ding dong , ding dong w głowie slyszalam tylko taką melodyjke ale byłam jeszcze w stanie spania wiec nie kontaktowalam ze światem . Przewracając sie na drugi bok poczułam na swoim ramieniu ręke . Odwróciłam gwałtownie głowe i zobaczyła nade mną Tonego . Uśmiechnęlam sie do niego naciągając sie w łóżku . -halo śpiochu wstajemy -odparł Tonego -która godzina ?! - powiedziałam ziewając -8...-i sciągnął szybkim ruchem ze mnie kołdrę i rzucil ją na ziemie i skoczył na mnie . - boże dlaczego mnie budzisz o 8 jak mamy na 10 do szkoły -mówiąc to załozyłam poduszkę na głowe i poszlam dalej spac , jednak Tony mi na to nie pozwolił i zaczął mnie łaskotać . Nienawidze tego - jak ty tu w ogóle wszedłeś ?- zapytałam przytulając się do niego -miałaś otwarte dzwi na taras wiec każdy mógł tu wejść , a poza tym dzwoniłem dzwonkiem ale spałaś. Ja nie odpowiadając na to wstałam i zaczęlam sie ubierać a Tony powiedział: - hmm skoro wprowadzasz sie do nas na chwile pomyślalem ze jestesmy juz ze sobą dobre 2miesiące i pora chyba powiedzieć o nas wszystkim z domu - mówiąc to usiadł na krawędzi łózka i patrzyl na mnie z szeroko otwarymi oczami . -yyy... jesteś na to gotowy ? - zapytałam , Wiedziałam ze Mu sie nie spieszyło z ogłaszaniem calemu światu o nas . Z drugiej strony bałam sie co sie ze mna stanie jak uslyszy to Ondreaz . Ale nie chciałam zawieść Tonego widziałam ze jest to dla niego poważna rozmowa . Dodałam: -skarbie jeśli chcesz to powiedzmy to dziś - podeszłam do niego i mocno go przytuliłam . -wiesz że cie kocham ?! - uniósł moją brodę i pocałował , a po moim policzku napłyneła łza . Zapytacie dlaczego ? Byl on dla mnie wszystkim , dawał mi dużo milości i uwagi ktorej rodzice nie potrafili mi poświecić bo dla nich liczyła się ta jebana praca . Ocierając łzy razem zabraliśmy sie do pakowania moich rzeczy . Ja ubrałam sie w to
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
A to fit Tonego
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Zabraliśmy moje rzeczy i poszliśmy do ich domu . ***juz u nich w domu Ulokowali mnie w małym zółtym pokoiku byl bardzo przytulny . Na szczęście byl 3 pokoje od Tonego wiec w nocy bede do niego przychodzić a czasem bede u niego spać skoro kazdy i tak sie dowie ze jesteśmy razem . Lecz teraz był czas na śniadanie a za jakieś 30min powinniśmy wychodzić . ****po szkole Wróciliśmy ze szkoly okolo 17 ponieważ poszliśmy do starbuksa a potem na jakies szybkie zakupy ponieważ dzis chcieliśmy troche kameralnie uczcić chwilowego członka domu czyli mnie . Wiec kupiliśmy troche żarełka i rozsiedlismy sie na kanapach i zrobiliśmy maraton netflixa . Po filmach ja i Tony zamierzalismy wszytskim powiedziec wiec mentalnie sie przygotowywałam
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Po skończonym filmie wszyscy udali sie do kuchni i zasiedl do stolu bo ktos wpadl na pomysł aby zagrac w pokera . Gdy wszyscy usiedli oprocz nas Tony wchwycił mnie za rękę i ją pocałowal i zaczął mowic - ludziska ja i Ann jesteśmy razem i właśnie wam o tym oficjalnie mówimy - po czym złapal mnie za biodra przyciągnął do siebie i pocałowal . Wszyscy zaczęli krzyczeć , klaskać . Talyer wstał i w podskokach podbiegł do nas - gratulacje tak podejrzewalem ze cos miedzy wami jest , musimy to uczcić ale we dwoje - zaśmiał sie - ej nie zabieraja mi jej - powiedział Tony przytulając mnie do siebie i kładąc swoj podbródek na mojej glowie . Ja zaczełam sie rozgladac , ciekawiła mnie reakcja ludzi na tą wiadomość. Patrząc na to widziałam Ondreaza po drugiej stronie stołu patrząc na mnie pretensjalnym wzrokiem . Jednak nie bałam sie go miałam Tonego , ktory sie za mną wstawi przecież . Po calej tej sytuacji wróciliśmy do gry i siedzieliśmy do jakies 24 . Pózniej ja z addison zaczęłysmy powoli sie zwijać , ponieważ czekala nas jutro pobudka do szkoly na 8 rano . Chłopcy kończyli ostatnia partię pokera i tez mieli iść spać. Gdy wyszłam spod prysznica dostałam SMS od Tonego ze przyjdzie do mnie za 25 min tylko sie umyje . Ja byłam zmęczona wiec ułożyłam sie w łóżeczku zgasiłam światło i lekko mi sie przysnęło . Usłyszałam jak otwierają sie dzwi wiec sennym głosem powiedziałam - Tony skarbie chodz - i lekko przesunełam sie do boku łóżka aby mógł sie koło mnie położyć . Poczułam jak za mną uchyla się pierzyna i wraz z tym ruchem ucieka całe cieplo jednak , ciało Tonego nadgoniło tą chwilową strate ...
