Kim ja JESTEM? ......... KIM TY JESTEŚ?! (fanfics sao)

#15

*Asuna*

Jestem już na piątym piętrze, ale nigdzie nie mogę znaleźć sali 205. Chodzę, chodzę i nic.  Nagle zobaczyłam jakąś pielęgniarkę, która szła w prawo, więc także podążyłam w tamtą stronę.

Gdy doszłyśmy na koniec korytarza, kobieta zaczęła się rozglądać. Musiałam przez to  schować się za kolumną. Wszędzie były kamery.

Z nikąd przy pielęgniarce pojawił się jakiś panel, do którego przyłożyła rękę. Lampka na nim zapaliła się na zielono i w ścianie zobaczyłam przejście. Po chwili już go nie było.

Po co do sali Kazuto było tak dużo systemów zabezpieczających? Gdzie on pracuje i co wykonuje, że musi mieć opiekę medyczną?

*Sinon*

Wróciłam przed chwilą z walki, którą wygrałam i szukałam mojej koleżanki - Kirito.

Bardzo śmiesznie się nazwała. Jakbym nie widziała jej awatara, to pomyślałabym, że to chłopak.

Po 5 minutach wkońcu ją znalazłam.

- Hejka - powiedziałam, ale przez to co ujrzałam, zaczęłam się trochę martwić.

Zobaczyłam ją przerażoną. Stała jak słup soli i  wpatrywała się cały czas w jeden punkt.

- Co ci się stało? - zapytałam. - Stoisz tu tak, jakbyś zobaczyła ducha. - Moja koleżanka nawet nie drgnęła.

- Ej! Ziemia do Kirito! - powiedziałam. - Nadal bez odzewu.

Naprawdę zaczynam się martwić.

*Kazuto(Kirito)*

Dlaczego ja nie mogę się ruszyć?! Czy ta mgła to jakiś środek paraliżujący?

Po dwóch minutach w końcu udało mi się ruszyć. Spojrzałem więc na Sinon.

- Już jestem. Sorki zamyśliłam się trochę.

- Po co tak tu stałaś bez ruchu? Zaczęłam się martwić! - krzyknęła moja koleżanka.

- Spokojnie laska! Wszystko okey! - próbowałem ją uspokoić. - Zrobię wszystko, tylko przestań krzyczeć!

(2 minuty później)

Byłem w kawiarence blisko poczekalni, bo Sinon za rekompensatę zarządała sobie, abym kupił jej kawę.

Gdy moja koleżanka dostała upragniony napój, usiedliśmy przy stoliku blisko okna.

- Na co tu czekasz? - zapytała mnie błękitnowłosa.

- Na finał, a ty?

- Przecież dzisiaj jest pół finał.

- Jak to? Przecież po walce system powiedział, że 22 jest finał.

- Miał on na myśli finał bloku F. A jutro o 20:00, trzydzieści najlepszych graczy zmierzy się w finale - wytłumaczyła mi Sinon. - Odpowiadając na twoje pytanie, też czekam na pół finał.

- To super - powiedziałem. Naprawdę się cieszę, że jakby co nie będę sam na sam z DEATH GUN'EM.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Witam wszystkich w 15 rozdziale. Mam dla was propozycję.

Jeśli dobijemy 30 gwiazdek zrobię maraton.

Mam nadzieję, że szybko je zdobędziemy!