*Kazuto (Kirito)*
- Co chcesz mi przez to powiedzieć ? - Zapytałem szarowłosego. - Owijasz w bawełnę...
- Właśnie nie...mówię prawdę, tylko nie możesz sobie tego przypomnieć. - Mężczyzna spojrzał na mnie z miłym uśmieszkiem.
- Ale jak to, przecież my nigdy się nie widzie- metaliczno oki przerwał mi w pół zdania.
- Widzieliśmy się już dużo razy, choć nie możesz nawet powiedzieć mi, jak mam na imię...
- O co w tym wszytkim chodzi, kompletnie niczego nie rozumiem.
- Dlatego przyprowadziłem cię tu. - Odpowiedział mi starszy. - Ale teraz posłuchaj mnie i ujmij w dłonie oba miecze.
Trochę bałem się tego faceta, więc od razu zrobiłem to, co mi kazał. Wyciągnąłem dwa miecze z pokrowców. Odrazu poczułem, że są one o wiele cięższe niż PHOTON EDGE, lecz nie przeszkadzało mi to za bardzo. Wręcz przeciwnie. Były one dla mnie w sam raz.
- Ale w sensie, że tak - pokazałem lużno trzymając kawałki szlachetnego metalu w rękach.
- No i idealnie! - Ucieszył się - Brakuje mi tu tylko jednej rzeczy... - Zaczął rozglądać się wokoło - Już wiem! Wystarczy dodać tu tylko kilka osób i rzeczy, a potem wystarczy was znów przenieść w inne miejsce. Voila! Jestem geniuszem!!! ( Nie zgadzam się... to ja tu jestem geniuszem *ubogi lenny*)
- O co ci cho-
Nagle mężczyzna pstryknął palcami niczym Thanos. ( musiałam roksi xd, a tak btw, kto oglądał Avengers: wojna bez granic? Odpowiedzcie w kom.)
W tym momencie platforma podemną zaczęła latać po niebie. Trudno było na niej stanąć w miejscu, lecz starszy chłopak się tym nie przejmował i stał swobodnie nie chwiejąc się przy tym.
Po chwili szarowłosy spojrzał na mnie stanowczo.
- A więc... Postanowiłem odpowiedzieć na twoje pytania. - Powiedział - Nazywam się się Kayaba Akihiko i jestem twórcą legendarnego "Sword Art Online". Gdzie jesteśmy? Oczywiście, że w "SAO" kretynie, a właśnie teraz patrzymy na mój biedny zamek AINCRAD, który rozniosłeś w pył!
- Yyy... - Zabrakło mi słów. Jestem Fanem gier, więc SKĄD SIĘ TU WZIEŁO JAKIEŚ DURNE "SAO" i jak właściwie rozniosłem go w pył?!
- I wiem... Pewnie sobie teraz myślisz..."SKĄD SIĘ TU WZIEŁO JAKIEŚ DURNE "SAO"?". Powiem tak... dokładnie w sobotę - szóstego listopada 2022 roku - na rynek została wypuszczona ta oto gra, której autorem byłem oczywiście ja. - wychwalał się Kayaba.
- Do rzeczy... - spojrzałem na niego znudzonym wzrokiem. - Nie mam za dużo czasu. Muszę zdążyć na Bullet of bullets.
- Czekaj, czekaj. A kto Ci powiedział, że będziesz mógł z tąd wyjść? - powiedział starszy ode mnie chłopak i uśmiechnął się lekko, lecz zarazem złowieszczo.
...
Teraz zacząłem myśleć na poważnie. Ten człowiek nie mówił niczego o wylogowaniu z tego ''Sword Art Online''. Co tu się dzieje?!
- Co ty-
- Nie gadaj, tylko słuchaj. Więc na czym skończyłem? JUŻ WIEM! - pstryknął palcami po raz drugi, a platforma podążyła w stronę rozpadającego się zamku.
Nie miałem pojęcia, co się dzieje. Kawałek przezroczystej podłogi zaczął szybować w górę. Zacząłem tracić równowagę, lecz po chwili zobaczyłem piękny widok.
Dokładnie 2 metry ode mnie wznosiła się wielgachną ściana dryfującego zamku. Byliśmy już bardzo wysoko, lecz nagle platforma zatrzymała się i poleciała - ze mną i jakimś tam Kayabą Akihiko - w głąb zamku.
Po chwili moje pole widzenia zalał czarny kolor, na którym widniał napis:
" CZY PODEJMUJESZ WYZWANIE? I TAK NIE MOŻESZ ODRZUCIĆ, BO JESTEM ZA GENIALNY I ZABLOKOWAŁEM TĄ FUNKCJĘ😉🤣. TYLKO NIE MÓW NIKOMU O UNIKATOWYM SKILLU 'DUAL WIELDING'! "
I po chwili straciłem przytomność.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Hejo 🖤❤️Rozdziałek trochę wcześniej, chociaż krótki.
Do zobaczonka ~
CZYTASZ
Kim ja JESTEM? ......... KIM TY JESTEŚ?! (fanfics sao)
FanfictionCo by się stało, gdyby Kirito i jego przyjaciele stacili wszystkie wspomnienia z Sao??? Jeśli chcesz się dowiedzieć.... poprostu czytaj 😉😉 (zdjęcia z pinterest) (bazowane na książce i serialu "Sword Art Online) ( Zawiera moje rysunki i edity...