Co by się stało, gdyby Kirito i jego przyjaciele stacili wszystkie wspomnienia z Sao???
Jeśli chcesz się dowiedzieć.... poprostu czytaj 😉😉
(zdjęcia z pinterest)
(bazowane na książce i serialu "Sword Art Online)
( Zawiera moje rysunki i edity...
Cześć wszystkim w 16 rozdziale "Kim ty jesteś.......Kim ja jestem?"
Na górze rysunek mojego autorstwa ❤️
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
*Kazuto(Kirito)*
Gdy Sinon wypiła w końcu kawę, zostało nam 10 minut do "półfinału".
Moja koleżanka poszła do poczekalni, a ja postanowiłem pójść na 5 minut do strefy testowej, aby poćwiczyć władanie mieczem. PHOTON EDGE był dla mnie trochę za lekki, lecz się nadawał.
Po minucie byłem już prawie na miejscu. Zauważyłem, że wszyscy się na mnie patrzą. Szedłem dalej przed siebię, gdy nagle usłyszałem czyjąś rozmowę.
- Zobacz! To panienka Kirito!
- Czy to przypadkiem nie ta, która przecinała pociski mieczem?
- Tak to ta!
- OMG! Ona jest super!
-No o to mi chodzi!
Zaczęło mnie to wnerwiać. Choć jest to pochwała, wszyscy nadal uważają, że jestem dziewczyną.
Dlaczego uznałem, że nikomu nie powiem mojej prawdziwej tożsamości? A bo ja wiem. Może to przez pracę? Muszę wziąć się w garść i wykorzystać tą sytuację.
Zatrzymałem się więc przy dwójce graczy, która o mnie rozmawiała.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
(PS. Za następny rozdział także trzymajcie kciuki, bo ostatnio moja wena pojechała chyba na wakacje 😂)
*Asuna*
Stoję na przystanku autobusowym i rozmyślałam o dzisiejszym zdażeniu. Nadal mnie dziwi to, że Kazuto jest w szpitalu. Jest już 23.36, więc postanowiłam wrócić do domu.
Po 7 minutach w końcu przyjechał mój autobus, więc wsiadłam.
Okazało się, że pomyliłam autobusy i... Pojechałam na drugi koniec miasta. Świetnie. Muszę teraz dzwonić po taksówkę. BRAWO JA.
(w domu)
Jest północ a ja dopiero wchodzę po schodach do mojego pokoju. Mam nadzieję, że rodzice śpią.
( po 3 minutach chodzenia po domu)
W końcu jestem w pokoju. Jestem bardzo zmęczona, więc wyjęłam z szafy moją ulubioną piżamę i poszłam do toalety. Po 4 minutach rzuciłam się na łóżko. Nadal dręczą mnie trzy pytania:
Po pierwsze. Gdzie pracuje Kazuto?
Po drugie. Dlaczego nic nie powiedział siostrze?
I ostatnie czyli te, które najbardziej mnie męczy.
Czy jego praca jest niebezpieczna, że potrzebuje opiekę podczas pracy?
Nie zastanawiałam się jednak długo, bo po chwili zasnęłam przytulając poduszkę w kształcie chmurki.
