10

2.5K 76 9
                                    

V- co to za pytanie? - zaśmiał się nerwowo-

-no bo jak Kook się wkurzył to wydawało mi się, że jego oczy były czerwone... Chociaż, pewnie przez strach mi się przewidziało

V- boisz się nas?

- Dziwisz się? Porwaliście mnie, RM mnie uderzył, Jeon prawie zgwałcił, a przed chwilą miałam wrażenie że zaraz mnie zabije, do tego wszystkiego jeszcze Kai, który nie mam pojęcia jak mnie znalazł, a wszyscy twierdzą że się z nim skontaktowałam, nigdy bym nie zadzwoniła do niego lub nie wiem cokolwiek związanego z im, przez to co mi zrobił

V- a mogę wiedzieć co ci zrobił?

- nie ważne, nie ufam wam w 100 % a nie chcę na nowo zaczynać tego tematu, nie jestem na to gotowa

V- jak będziesz miała problem to się do mnie zgłoś - Uśmiechnął si się uroczo, kto by pomyślał, że porywacz może być taki słodki i seksowny? -

V- a i miałem Ci przekazać że twoją karą za to że niby ty wezwałaś tu Kai'a będzie to że np w poniedziałek spędzasz cały dzień ze mną i masz się mnie słuchać i wgl, a żebyśmy mieli pewność że nam nie uciekniesz to będziesz spała razem z tą osobą

-super - powiedziałam zrezygnowana-

Zeskoczył am z blatu i skierowałam si ęku wyjściu

-a i dzięki za opatrzenie ręki

V- do usług

Poszłam do kuchni, nawet nie wiem po co, poprostu mi się nudziło, zastałam tam Suge, Hobiego i oczywiście księcia Jungkooka

Sg- o T/i choć tu omówimy twoją karę

-Tae mi o wszystkim powiedział

JH- czyli wiesz, że cały dzień masz być posłuszna tej osobie?

-jeśli myślicie że tak będzie to się grubo mylicie - lekko się zaśmiałam

Wtedy pan "tajemniczy" (czyt. Jungkook) wstał z kanapy i podszedł do mnie, a z kieszeni wyjął mały scyzoryk

Jk- skarbie jeśli nie będziesz posłuszna to może stać ci się krzywda - powiedział udając zatroskanego słodziaka, co mnie obrzydziło, no nie powiem trochę się Wystraszyłam bo trzymał nóż tuż przy moim gardla ale nie dawałam tego po sobie poznać - to jak będziesz grzeczną dziewczynką czy mam użyć siły?

- ugh, jesteś taki wkurzający!

Jk- staram się

- idę do Jimina

Jk- on już nie będzie taki miły jak wcześniej

- a to niby czemu?

Jk- wiesz była taki słodziutki i milutki żeby wzbudzić w tobie zaufanie, co miało pomóc w tym żebyś nie próbowała uciec, no ale jak widać miałaś inne plany, a Chim już miał dość udawania takiego niewinnego przyjaciela

No nie powiem, zrobiło mi się przykro, myślałam że mogę mu zaufać i wyżalić z przeszłości ale los chciał inaczej, nie czekając dłużej poszłam do swojego pokoju się położyć (co z tego że jest 10.30) jednak ktoś mi to uniemożliwił wchodząc do pokoju

Jm- rozmawiałem z chłopakami na temat twojej kary-

- wy znowu o tym?

Jm- kontynuując doszliśmy do wniosku że dzisiejszy dzień i noc spędzisz ze mną - Uśmiechnął się chytrze jakby miał już cały dzień zaplanowany

-mhmm i co masz zamiar dzisiaj robić

Jm- właściwie to miałem plany ale widzę że jesteś zmęczona więc mogę mieć ten zaszczyt i położyć się z tobą do łóżka?

-nie - powiedziałam nawet nie patrząc na niego

Jm- miałaś być posłuszna

-zadałeś pytanie więc odpowiedziałam

Jm- dobrze więc idziemy razem spać

- jeśli mnie dotkniesz to połamie ci kości - tak naprawdę to miałam plan że jak zaśnie to pójdę se gdzieś, jak najdalej od niegi

Jm- nie gadaj tylko idź spać- mówiąc to położył się obok i przytulił do siebie

-miałeś mnie nie dotykać

Jm- a ty miałaś być posłuszna

-tak, tak jeszcze czego, nie jestem psem żeby się ciebie słuchać

Cisza, odwróciłam się przodem do Parka i zobaczyłam że już smacznie śpi, próbowałam wyślizgnąć się z jego uścisku jednak przez przypadek go obudziłam, super

Jm- gdzie się wybierasz - i przytulił mnie jeszcze bardziej, no poprostu wspaniale

- chciałam iść do toalety - najlepsza wymówka

Jm- nie ładnie tak kłamać

-zaraz mnie udusisz

Jm- jestem zmęczony, możesz iść spać i nie robić problemu? Chyba cię nie zgwałcę

-chyba?

Ten się tylko zaśmiał, no tak czego się mogłam spodziewać? No i urwał mi się film, zasnęłam, chwilą spokoju, bez tych palantów, bez żadnych problemów, no poprostu coś o czym marzę, czemu to wszystko to nie jest sen, z którego bym się obudziła i zobaczyła moją rodzinę i Jenny? Co ja takiego zrobiłam? I dlaczego mnie to wszystko spotyka?

~strange Boy~ Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz