Kookie zaczął pogłębiać pocałunek, a ja go niekontrolowanie oddawałam. Poczułam jego dłonie na mojej talii. Otrząsnęłam się dopiego gdy jedną dłoń wsunął pod moją koszulkę. Złapałam go za rękę i się od niego odkleiłam
-j-jungkook ja... Nie mogę, przepraszam
Ostatnie słowo powiedziałam znacznie ciszej. Wstałam i szybkim krokiem poszłam do łazienki. Oparłam się o blat i zaczęłam myśleć
-co się ze mną dzieje?
Obmyłam twarz wodą i wyszłam do chłopaka, bo musiałam mu jeszcze opatrzeć ranę na nodze.
Jk- wszystko ok?
-t-tak
Wzięłam bandaż z kanapy i płyn do odkażania. Odwróciłam się do niego tyłem i zaczęłam przemywać ranę. Po chwili poczułam rękę Kooka na moim pośladku. Chcąc mu zrobić na złość mocniej przycisnęłam wacik który trzymałam na jego nodze, na skutek czego chłopak krzyknął z bólu
Jk- wredna jędza
Powiedziała cicho, jednak ja to usłyszałam
-coś mówiłeś
Jk-nie, nic
Zawiązałam bandaż wokół jego nogi i usiadłam na fotelu, który był naprzeciwko niego.
-tak właściwie, to co zrobiłeś, że jesteś w takim stanie?
Jk- spadłem że schodów
-nie kłam
Z daleka wyczółam to kłamstwo
Jk-ehhh... Myślałem nie wybaczył bym sobie gdyby ten debil cie skrzywdził...
Byłam zdziwiona jego słowami, czy jemu na mnie zależy?
-a-ale ty to zrobiłeś
Wyszeptałam to, mając nadzieję że tego nie usłyszy, jednak tak się nie stało
Jk- wiem, przepraszam, nie wiem co wtedy we mnie wstąpiło, nie byłem sobą, czasem się zastanawiam dlaczego tak się zmieniam w twoim otoczeniu, może się... Nie to nie możliwe, ja nie mam uczuć
Siedziałam jak wryta, nie wiedziałam co mam powiedzieć
Jk- nie oczekuję od ciebie, że mi wybaczysz, bo wiem jaką krzywdę Ci wyrządziłem, ale naprawdę przepraszam
Wiedziałam, że mówi prawdę. Czułam że mówi to prosto z serca. Nie wiem czy potrafię mu po tym zaufać, ale postanowiłam mu wybaczyć. Może będę tego żałowała, ale chcę spróbować, chcę spróbować wyczaczyć mu to co zrobił.
-wybaczam ci
Jungkook był w wielkim szoku, popatrzył na mnie z niedowierzaniem
Jk- c-co?
CZYTASZ
~strange Boy~
Short StoryRodzice dziewczyny zmarli w wypadku samochodowym rok temu, a jej przyjaciółka została zamordowana miesiąc temu. Przez te wszystkie zdażenia nastolatka popadła w depresjię i zaczęła się okaleczać. Chciała zacząć życie na nowo więc przeprowadziła się...