ostatni toast.

17 1 0
                                    

stojąc na krawędzi mostu

spoglądam w dół i widzę otchłań rozpaczy skończonej

ostatni raz obserwuję szare niebo

wiatr gra dziś smutną melodię

na moją cześć

ostatni raz wznoszę toast

wino i krew

wypijam jednym tchem.


i skaczę.

samotność dnia codziennego.Where stories live. Discover now