odejdę.
jestem gotowy by odejść.
bo jeśli zawiodłem wszystkich
to kto mógłby ze mną zostać?
życie to nie film, choć
tak bardzo chcielibyśmy, aby nim było.
byłem nieodpowiedzialny.
byłem dziecinny.
byłem zabawny.
a teraz jestem za stary
by naprawić błędy przeszłości
i chociaż krzyczę
nikt mnie nie słyszy
bo jeśli bezpowrotnie zawiodłem zaufanie
to co powinienem zrobić?
odejść.
nigdy nie dorosłem.
nigdy tego nie chciałem.
a teraz płaczę i już w nic nie wierzę
moi wszyscy bohaterzy umarli zbyt młodo
ciche refleksje - nikt nie chce słuchać
zostaną ze mną, bo krzyczę do nieba
chciałem zostać kimś
ale nikt i tak mi już nie uwierzy.
nikt nie wierzy.
bo jeśli zawiodłem wszystkich
to kto mógłby zostać ze mną?