mówię do Ciebie krzycząc w niebo
słyszysz mnie, gdzieś tam w mrocznym raju
głuchy sygnał w słuchawce trzymanej przez białą dłoń
zimne, nagie ciało stające się legendą(nie)przypadkowe samobójstwo samotności
blond włosów i krwistoczerwonych ust
sierpień miesiąc cierpieńale musisz wiedzieć
pragnienie wystarczyło
dla mnie wystarczyłożycie ciągłą nadzieją
że to się wydarzy
i już nikogo nie oszukaszi już nie musisz bać się
sierpnia.
ale jeśli zadzwonię do Ciebie w sierpniową noc
to znaczy, że mogłem przedawkować
bo jestem samotny jak Marilyn Monroe.